W czwartek mijają dwa lata od wybuchu pożaru w katedrze Notre-Dame w Paryżu. Płomienie zniszczyły wówczas m.in. dach świątyni oraz iglicę Viollet le Duc. Obudowa gotyckiej katedry wciąż znajduje się w tzw. fazie zabezpieczającej.
15 kwietnia 2019 r. pierwszy alarm pożarowy rozległ się o godzinie 18:20, katedra została ewakuowana w ciągu kilku minut. Ponownie alarm pożarowy zabrzmiał 20 minut później. Przed godz. 19 strażacy zlokalizowali ogień, który rozprzestrzenił się na dachu budowli.
W akcji gaszenia katedry wzięło udział około 400 strażaków. Pożar udało się ugasić około godz. 4. nad ranem następnego dnia. Tysiące paryżan gromadziły się wokół płonącej katedry, modląc się o jej uratowanie. W pożarze spłonął dach świątyni, a do atmosfery uwolnionych zostało 460 ton ołowiu.
Runęła iglica zbudowana w XIX wieku według projektu Eugene’a Viollet-le-Duca. Zniszczone zostały również fragmenty kamiennego sklepienia w nawie głównej, na jej skrzyżowaniu z transeptem oraz w północnej części transeptu, a także XIX-wieczne górne witraże w szczytach transeptu.
Z wnętrza płonącej katedry strażakom udało się wynieść relikwie, m.in. koronę cierniową Jezusa, przechowywaną w skarbcu katedry i dzieła sztuki. Od zawalenia uchroniły się obie wieże, a konstrukcja budynku pozostała nienaruszona.
Śledztwo, które rozpoczęto dzień po pożarze wykazało, że przyczyną pojawienia się ognia było spięcie w instalacji elektrycznej. Prezydent Emmanuel Macron już w dniu pożaru podczas przemówienia zapowiedział odbudowę katedry w 2024 r.
Obudowa świątyni podzielona została na dwie fazy: tzw. fazę zabezpieczania (przygotowawczą) trwającą od 16 kwietnia 2019 do końca lata 2021 z budżetem 165 mln euro oraz fazę rzeczywistej rekonstrukcji w celu przywrócenia jej architektury zewnętrznej, identycznej z oryginałem; iglicy Viollet-le Duc i pokrycia dachu. Etap ten rozpocznie się zimą 2021 i potrwa do roku 2024 włącznie.
Przez dwa lata robotnikom udało się usunąć uszkodzone części konstrukcji budowli i zabezpieczyć przed zawaleniem elementy uszkodzone, oprzyrządować budynek rusztowaniami, przeprowadzić inwentaryzację elementów wnętrza, jak również przenieść organy oraz dzieła sztuki, które podlegają konserwacji. Z budynku i placu usunięto setki ton gruzu.
Od września 2020 prowadzone są badania, jak oczyścić i przeprowadzić renowację kaplic Św. Ferdynanda i Notre-Dame de Guadalupe, które zostaną następnie przeprowadzone we wszystkich 24 kaplicach katedry.
Równolegle, od marca 2021, rozpoczęto konsolidację i umocnienie od strony wewnętrznej sklepień katedry, które potrwają do lata 2021.
Umowa między instytucją publiczną odpowiedzialną za konserwację i restaurację katedry Notre-Dame de Paris, a Biurem Badań Geologicznych i Górniczych (BRGM) zakłada poszukiwanie kamieni do odbudowy katedry, które potrwa do połowy 2021.Udało się już wybrać tysiąc kilkusetletnich dębów (połowę z lasów publicznych, a połowę z prywatnych Francji), które posłużą do renowacji iglicy, ram transeptu i przyległych przęseł. Wreszcie do lata zamontowana zostanie konstrukcja parasolowa na wysokości przejścia przez transept, która zapewni, że do katedry nie będzie dostawała się woda.
Zarządzający pracami odbudowy wskazują na hojność darczyńców. 340 tys. wiernych i instytucji ze 150 krajów zebrało 833 mln euro darowizn na odbudowę Notre Dame.
z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)
ksta/ zm/