Pomnik Ludwika Zamenhofa w Białymstoku. Fot. PAP/Artur Reszko
Esperantyści z kraju i zagranicy, przedstawiciele władz Białegostoku i placówek kultury uczcili 13 grudnia 166. rocznicę urodzin Ludwika Zamenhofa. Pod pomnikiem twórcy międzynarodowego języka złożono kwiaty.
Uroczystości były częścią 26. Białostockich Dni Zamenhofa.
Ludwik Zamenhof, lekarz żydowskiego pochodzenia i twórca esperanto, urodził się w Białymstoku 15 grudnia 1859 roku. Jego pomnik znajduje się w centrum miasta, na skwerze im. Pawła Adamowicza.
W uroczystości, która miała miejsce w sobotę po południu, wzięło udział kilkadziesiąt osób, przede wszystkim esperantyści z różnych organizacji z Polski oraz m.in. z Włoch, Węgier, Słowacji i Bułgarii. Przed tym spotkaniem wzięli oni udział w katolickiej mszy odprawionej w esperanto.
- Język esperanto został stworzony przez Ludwika Zamenhofa m.in. dlatego, że uważał on, iż większość konfliktów ma miejsce dlatego, że ludzie nie mogą się dogadać. W związku z tym stworzył język uniwersalny, który z natury rzeczy ma łączyć ludzi - mówił do zebranych zastępca prezydenta Białegostoku Tomasz Klim. - W Białymstoku Ludwik Zamenhof jest wiecznie żywy - podkreślał.
- Esperanto idzie do przodu, używamy go przy różnych projektach, np. projektach unijnych Erasmusa, przy współpracy międzynarodowej. To jest świetne narzędzie, bo proste i znane przez nas wszystkich, do tego też neutralne, więc żaden z partnerów nie używa języka drugiego partnera, tylko wszyscy tego samego - powiedział PAP prezes Białostockiego Towarzystwa Esperantystów Przemysław Wierzbowski.
Zwrócił uwagę, że wydawana jest esperancka literatura, bardzo aktywna jest też działalność internetowa tego środowiska. - Nie mam wątpliwości, że esperanto przetrwa (...). Zawsze znajdzie się grono ludzi, których przyciąga jakoś idea tego języka, języka równościowego, czegoś alternatywnego do tego, co proponuje nam współczesny świat - dodał.
W programie tegorocznych Białostockich Dni Zamenhofa, które potrwają do niedzieli, znalazła się m.in. wystawa esperanckich kart pocztowych, znaczków i stempli czy koncert poezji w języku esperanto. Były też warsztaty tematyczne, odbył się również spacer po mieście - wszystko w języku stworzonym przez Zamehofa.
Ludwik Zamenhof urodził się w Białymstoku i tam spędził dzieciństwo. Wówczas było to 30-tysięczne miasto, zróżnicowane kulturowo i narodowościowo. Żyjąc w takim środowisku, młody Zamenhof postanowił stworzyć podstawy języka międzynarodowego. Ideą było szukanie rozwiązania na unikanie konfliktów między ludźmi różnych narodowości i wyznań. Po przeniesieniu się do Warszawy nadal pracował nad językiem. Posługując się pseudonimem dr Esperanto (mający nadzieję), wydał podręcznik do nauki języka międzynarodowego. Zmarł 14 kwietnia 1917 r.
Białystok wciąż jest ważnym miejscem dla miłośników esperanto. Kiedy przypadała 100. rocznica śmierci Zamenhofa, światowym obchodom patronowało UNESCO, w Białymstoku zorganizowano społeczne obchody tej rocznicy, odbył się m.in. Polski Kongres Esperanto i specjalny koncert w Operze i Filharmonii Podlaskiej.
Od 2009 roku działa w mieście Centrum im. Ludwika Zamenhofa (włączone do Białostockiego Ośrodka Kultury), które m.in. realizuje przedsięwzięcia ukazujące zróżnicowanie kulturowe, narodowościowe i religijne regionu. Działa w nim biblioteka esperancka „Esperanto-Libro” (jako filia Książnicy Podlaskiej), licząca kilka tysięcy książek i czasopism.
W mieście jest też turystyczny szlak esperanto i wielu kultur, obejmujący kilkanaście miejsc. Jest też np. pomnik młodego Ludwika Zamenhofa - projekt z budżetu obywatelskiego miasta sprzed kilku lat.
Działacze organizacji esperanckich szacują, że na świecie jest obecnie ponad tysiąc miejsc noszących imię Zamenhofa lub nazwę esperanto. Dokładnie nie wiadomo, ilu jest samych esperantystów. Najczęściej podawana jest liczba kilkuset tysięcy osób znających w różnym stopniu ten język.(PAP)
rof/ mow/