
Grób spoczywającej na Starym Cmentarzu w Łodzi harcmistrzyni, uczestniczki powstania śląskiego Władysławy Kenig-Olbromskiej został we wtorek oznaczony znakiem pamięci "Tobie Polsko". Uroczystość zainaugurowała akcję IPN "Wszyscy jesteśmy ze Śląska!".
Oznaczanie grobów powstańców śląskich znakiem pamięci to trwające od czterech lat przedsięwzięcia Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Katowicach. Do tej pory wykonanym z porcelany nagrobnej czerwonym proporczykiem z inwokacją "Tobie Polsko" oznaczono ponad 120 grobów uczestników powstań śląskich, spoczywających głównie na cmentarzach w woj. śląskim.
We wtorek zainaugurowano zaś akcję "Wszyscy jesteśmy ze Śląska!", w ramach której groby walczących w obronie polskości Śląska zostaną oznaczone na nekropoliach w całej Polsce. Uroczystość zorganizowano na Starym Cmentarzu w Łodzi, gdzie została pochowana Władysława Kenig-Olbromska - harcmistrzyni, nauczycielka, uczestniczka II powstania śląskiego oraz powstania warszawskiego.
Kenig-Olbromska (1900-1976) urodziła i wychowała się w Łodzi, gdzie związała się z harcerstwem. Następnie wyjechała do Poznania, gdzie w latach 1920–1922 była słuchaczką Studium Wychowania Fizycznego przy Uniwersytecie Poznańskim i równocześnie wizytatorką objazdową Chorągwi Wielkopolskiej. Wraz z grupą starszych harcerek z Poznania wspomagała akcję plebiscytową na Śląsku. Działała w służbach pomocniczych II powstania śląskiego, brała udział w przerzucie broni z powiatu częstochowskiego do oddziałów powstańczych, dostarczała posiłki na linię frontu, a po upadku powstania prowadziła kursy dla śląskich harcerek.
Pełniła funkcję komendantki Wielkopolskiej Chorągwi Żeńskiej, Łódzkiej Chorągwi Żeńskiej, Łódzkiej Chorągwi Harcerek oraz Pogotowia Harcerek Chorągwi Łódzkiej. Podczas okupacji podjęła współpracę z komendantem okręgu ZWZ, w związku z czym harcerki służyły w łączności, będąc łączniczkami pomiędzy obszarami na terenie III Rzeszy i Generalnego Gubernatorstwa oraz dostarczały paczki i informacje więźniom politycznym.
W czasie II wojny światowej mieszkała w Warszawie. W Komendzie Pogotowia Harcerek pełniła funkcję instruktorki bezpieczeństwa konspiracyjnego. Wizytowała tereny wschodnie, kilkakrotnie odwiedzała Lwów. Pracowała w Generalnym Inspektoracie Służby Kobiet. W 1944 r. została wcielona do Państwowego Korpusu Bezpieczeństwa. Brała udział w powstaniu warszawskim, po jego upadku została wywieziona do obozu pracy we Wrocławiu.
W 1945 r. wróciła do Łodzi oraz pracy nauczycielskiej w szkołach. Pomagała również w kształceniu instruktorek. Odznaczona Krzyżem Niepodległości, Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi, Odznaką Grunwaldzką, Krzyżem "Za Zasługi dla ZHP", Odznaką Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej.
We wtorek na cmentarzu w Kuklówce Zarzecznej w woj. mazowieckim znakiem pamięci "Tobie Polsko" oznaczono również grób Jana Siwica (1891-1961) - działacza rolniczego i samorządowego. Jako ochotnik dołączył on do III powstania śląskiego. Udał się z transportem broni na front, brał udział w działaniach związanych z zaopatrzeniem oraz pracach organizacyjno-wojskowych. Był m.in. posłem na Sejm II RP, członkiem Państwowej Rady Oświecenia Publicznego. W czasie II wojny światowej prowadził działalność konspiracyjną.
Znak pamięci "Tobie Polsko" zaprojektowano w oparciu o sztandar powstańczy z 1920 r., który obecnie znajduje się w zbiorach Muzeum Czynu Powstańczego w Górze Św. Anny. Umieszczono na nim m.in. napis "Tobie Polsko" oraz orła w koronie otoczonego latami powstań śląskich.
Sprawa przynależności państwowej Górnego Śląska, należącego wcześniej do państwa niemieckiego, zdecydowała się już po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 r. Wzmogło to bowiem polski ruch narodowy na tym terenie, zwalczany przez niemiecką administrację i wojsko. Poskutkowało to m.in. trzema powstaniami śląskimi w latach 1919-1921.
Zorganizowany w celu wyznaczenia nowych granic plebiscyt na Górnym Śląsku odbył się 20 marca 1921 r. W głosowaniu dopuszczono udział osób, które wcześniej wyemigrowały. Głosujący za przynależnością do Polski okazali się mniejszością i stanowili 40,3 proc. Komisja Plebiscytowa zdecydowała o przyznaniu prawie całego obszaru Niemcom.
III powstanie śląskie, trwające od maja do lipca 1921 r., było odpowiedzią na niekorzystne dla Polski propozycje podziału Górnego Śląska. Na czele zrywu stanął Wojciech Korfanty. Powstańcy zdołali opanować prawie cały obszar, na którym głosy oddano za Polską. Do najpoważniejszych starć doszło w okolicach Góry św. Anny.
W wyniku tego zrywu, Rada Ambasadorów zdecydowała o korzystniejszym dla Polski podziale Górnego Śląska. Z obszaru plebiscytowego – czyli ponad 11 tys. km kw. - zamieszkanego przez ponad 2 mln ludzi, do Polski przyłączono 29 proc. terenu i 46 proc. ludności. W Polsce znalazły się m.in. Katowice, Świętochłowice, Królewska Huta (obecny Chorzów), Rybnik, Lubliniec, Tarnowskie Góry i Pszczyna. Podział był też korzystny dla Polski gospodarczo - na przyłączonym terenie znalazło się 53 z 67 istniejących kopalń, 22 z 37 wielkich pieców oraz 9 z 14 stalowni. (PAP)
bap/ dki/