Rząd Pedro Sancheza uchwalił przepisy pozwalające na usuwanie zwłok ofiar wojny domowej w Hiszpanii z położonego pod Madrytem mauzoleum w Dolinie Poległych (Valle de los Caidos). Jednym z nielicznych dotychczas usuniętych z tej nekropolii ciał były zwłoki jej pomysłodawcy generała Francisco Franco.
Zgodnie z nowym dekretem, którego szczegóły przybliża w środę dziennik “El Pais”, procedura ekshumacji i przenoszenia zwłok ofiar hiszpańskiego konfliktu będzie możliwa teraz na prośbę rodzin i realizowana w ramach zaplanowanej na najbliższe lata modernizacji Doliny Poległych.
Z zatwierdzonego we wtorek dokumentu wynika, że na prace remontowe w Valle de los Caidos rząd Hiszpanii zamierza wydać łącznie 665 tys. euro. Na podstawie nowych przepisów ułatwione zostaną też procedury dotyczące ekshumacji ciał ofiar wojny domowej, których bliscy chcieliby przenieść je do rodzinnych grobowców.
Dotychczas przeniesienie zwłok ofiar wojny domowej z podmadryckiego mauzoleum odbywało się w sporadycznych przypadkach i za zgodą sądu. Jedną z nielicznych osób, której zwłoki dotychczas ekshumowano i złożono poza Doliną Poległych był zmarły w 1975 r. generał Francisco Franco.
Z zatwierdzonego we wtorek dokumentu wynika, że na prace remontowe w Valle de los Caidos rząd Hiszpanii zamierza wydać łącznie 665 tys. euro. Na podstawie nowych przepisów ułatwione zostaną też procedury dotyczące ekshumacji ciał ofiar wojny domowej, których bliscy chcieliby przenieść je do rodzinnych grobowców.
Procedury dotyczące ekshumacji byłego dyktatora Sanchez rozpoczął krótko po zaprzysiężeniu swojego pierwszego rządu w czerwcu 2018 r. Premier socjalistycznego gabinetu twierdził, że przeniesienie zwłok Franco jest “konieczne z powodu zainicjowania przez generała zamachu stanu” w 1936 r., który przerodził się w trwającą do 1939 r. wojnę domową. Wskazywał, że obecność prochów generała miała “uwłaczać pamięci ofiar” tego konfliktu.
Rodzina generała, którego zwłoki przeniesiono na cmentarz Mingorrubio w podmadryckim El Pardo w październiku 2019 r., uważa tymczasem, że decyzja Sancheza wynikała jedynie z rewanżyzmu oraz chęci zbicia politycznego kapitału przez socjalistów na sporze o ekshumację Franco.
Marcin Zatyka (PAP)
zat/ tebe/