„Jeszcze jedno lato. 1914-1918” Gra planszowa, fot. Daniel Sułek/Archiwa Państwowe
Archiwa Państwowe wydały pierwszą w swojej historii grę planszową „Jeszcze jedno lato. 1914–1918”, która powstała na bazie autentycznych pamiętników. Zadaniem graczy jest wcielenie się w członków jednej z trzech rodzin zamieszkujących trzy zabory, a celem - przetrwać I wojnę światową.
Swoich sił w grze będą mogli mieszkańcy kilkunastu miast w całym kraju już od 7 do 13 czerwca w trakcie Międzynarodowego Tygodnia Archiwów. Kulminacyjnym punktem będzie Międzynarodowy Dzień Archiwów - 9 czerwca.
„To dla nas historyczny krok. Po raz pierwszy Archiwa Państwowe wkraczają w przestrzeń gier planszowych. Ta gra to unikatowy produkt na rynku edukacyjnym i kolekcjonerskim. Łączy w sobie głęboką narrację historyczną z nowoczesną mechaniką kooperacyjną, angażując zarówno pasjonatów historii, jak i miłośników planszówek. Dzięki niej użytkownicy zyskają nowe spojrzenie na codzienność cywilów w czasie Wielkiej Wojny, a nauczyciele – wszechstronne narzędzie edukacyjne dla młodzieży” - podkreśla dr Paweł Pietrzyk, Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych.
„Jeszcze jedno lato. 1914–1918” to unikatowe połączenie edukacji i rozrywki, w którym gracze powyżej 10. roku życia mogą budować rodzinne archiwum pełne pamiątek, mierzyć się z wyzwaniami wojennej codzienności i podejmować decyzje wpływające na dalszy przebieg rozgrywki. Gracze wcielają się w członków polskich rodzin z Królestwa Polskiego, Poznańskiego i Galicji. Podejmują dramatyczne decyzje o losie bliskich, zapasach żywności i schronieniu, a każdy ruch wpływa na dalszą historię rozgrywki.
„Naszym priorytetem było oddanie ducha epoki, zachowanie rzetelności archiwaliów oraz stworzenie angażującej mechaniki. Wierzę, że nasza gra przyczyni się do popularyzacji historii i otworzy nowe drogi eksploracji zasobów archiwów, ponieważ w archiwach kryje się nie tylko przeszłość, ale i niezwykłe historie zwykłych ludzi. Dzięki grze chcemy pokazać, że dokumenty ożywają w rękach graczy – każdy list, fotografia czy rachunek może stać się punktem wyjścia do emocjonującej opowieści” – wyjaśnia dyrektor Pietrzyk.
Gra zrodziła się z fascynacji serią dzienników i pamiętników z okresu Wielkiej Wojny („Wielka Wojna – codzienność niecodzienności”). Dzięki literackiej fikcji opartej na autentycznych relacjach, twórcy chcieli zbudować most między rzetelną edukacją historyczną a nowoczesną formą rozrywki. Celem gry jest umożliwienie graczom wcielenia się w członków jednej z polskich rodzin z trzech zaborów i przeżycie dramatycznych wyborów – o jedzenie, schronienie czy kontakty z frontem – które odcisnęły piętno na ówczesnych społecznościach.
Główne atuty gry „Jeszcze jedno lato. 1914–1918” łączą w sobie kluczowe walory edukacyjne i rozrywkę. Mechanizm kooperacji i podejmowania decyzji – wspólna walka o przetrwanie – uczy strategicznego myślenia i empatii, zachęcając graczy do wzajemnego wspierania się. Autentyczne archiwalia w postaci kart „Pamiątek”, ozdobionych reprodukcjami dokumentów, fotografii i listów z zasobu Archiwów Państwowych, wprowadzają w świat I wojny światowej i pozwalają na bezpośredni kontakt z przeszłością. Dzięki wielu wyzwaniom, opowiadającym historie różnych rodzin i stawiającym przed graczami odmienne dylematy, „rodzinne archiwum” rozwija się za każdym razem inaczej, co gwarantuje wysoką regrywalność. Gra jest przy tym niezwykle uniwersalna – sprawdzi się zarówno w gronie uczniów, jak i seniorów, a tryby solo i zespołowe pozwalają łączyć pokolenia przy jednym stole.
„Praca nad grą była jak składanie wojennego archiwum – każdy element, od wyzwań stawianych przed graczami, po ilustracje, musiał być autentyczny i zarazem inspirujący. Efekt przerósł nasze najśmielsze oczekiwania. Pilnowaliśmy każdego detalu – od treści wyzwań, przez dobór archiwaliów, aż po nawiązujące do epoki ilustracje i tematykę dołączonej do gry broszury. Naszym celem było stworzenie produktu, który nie tylko bawi, ale i inspiruje do dalszych poszukiwań historycznych i archiwalnych” - wyjaśnia Anna Sokół, koordynatorka projektu w Archiwum Narodowym w Krakowie.
„Warto usiąść przy stole i dać się porwać opowieściom zapisanym w pamiętnikach sprzed ponad stu lat. To doskonała okazja, by sięgnąć po karty i podjąć decyzje, które zadecydują o losach wirtualnych bohaterów – emocje gwarantowane!” - podsumowuje dyrektor Archiwów Państwowych.
Więcej na stronie: https://www.archiwa.gov.pl/gra (PAP)
jk/
