Gen. dyw. Robert Głąb jako dowódca Garnizonu Warszawa wspaniale dbał, aby nasza historia była istotnym fundamentem współczesności - mówił szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk podczas uroczystości przekazania przez gen. obowiązków dowódcy Garnizonu Warszawa.
Podczas uroczystości, która odbyła się w środę na placu Piłsudskiego w Warszawie, Kasprzyk podkreślił, że przypadł mu w udziale zaszczyt podziękować generałowi "za lata wyśmienitej, wspaniałej współpracy, która służyła nie tylko siłom zbrojnym, nie tylko weteranom walk o niepodległość, ale całemu społeczeństwu". "Pan generał jako dowódca Garnizonu Warszawa dbał wspaniale o to, aby polska historia, tradycja oręża polskiego była tak mocno obecna w polskim społeczeństwie, aby polska historia i przeszłość były istotnym fundamentem naszej współczesności i przyszłości" - powiedział.
Szef UdSKiOR wyraził wdzięczność za pięć lat, w czasie których - jak mówił - "zawsze mogliśmy na pana generała i dowództwo Garnizonu Warszawa liczyć". "W przedsięwzięciach organizowanych w Polsce i poza granicami kraju, tam wszędzie, gdzie przypominaliśmy o tym, iż nie ma Europy sprawiedliwej bez Polski niepodległej na jej mapie. Tam, gdzie wspólnie z weteranami przypominaliśmy o naszej drodze do niepodległości. Tam, gdzie wspólnie z weteranami przypominaliśmy, w jak wielu miejscach przelewał polski żołnierz krew, aby Polska, Europa, świat były wolne. Zawsze mogliśmy na pana generała liczyć – na pana wsparcie, serce, dobre słowo. To weterani walk o niepodległość zapamiętają" - zaznaczył.
Dodał, że gen. Robert Głąb "na dłoni dawał swoje serce", dzięki czemu weterani walk o niepodległość i uczestnicy uroczystości zawsze będą dobrze wspominać go jako dowódcę Garnizonu Warszawa. "Na najbliższe miesiące i lata służby na nowym stanowisku życzymy panu wytrwałości, oddania, satysfakcji i szybkiego powrotu na plac marszałka Józefa Piłsudskiego, gdzie bije serce wolnej Polski" - podsumował Kasprzyk.
"W przedsięwzięciach organizowanych w Polsce i poza granicami kraju, tam wszędzie, gdzie przypominaliśmy o tym, iż nie ma Europy sprawiedliwej bez Polski niepodległej na jej mapie. Tam, gdzie wspólnie z weteranami przypominaliśmy o naszej drodze do niepodległości. Tam, gdzie wspólnie z weteranami przypominaliśmy, w jak wielu miejscach przelewał polski żołnierz krew, aby Polska, Europa, świat były wolne. Zawsze mogliśmy na pana generała liczyć – na pana wsparcie, serce, dobre słowo. To weterani walk o niepodległość zapamiętają" - zaznaczył.
Jak poinformował UdSKiOR na swoim profilu na Facebooku, "od 1 lipca stanowisko czasowo pełniącego obowiązki dowódcy Garnizonu Warszawa obejmie płk Tomasz Dominikowski". "Ceremonia zakończyła się złożeniem kwiatów na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza przez wiceministra obrony narodowej Wojciecha Skurkiewicza, gen. bryg. Roberta Głąba i jego następcę, po czym odbyła się defilada pododdziałów reprezentacyjnych Wojska Polskiego" - czytamy we wpisie. (PAP)
autorka: Daria Porycka
dap/ dki/