W 2020 roku odnowiono pomnik-krzyż na terenie byłego niemieckiego nazistowskiego obozu pracy i koncentracyjnego Plaszow i pozyskano dwa cenne obiekty związane z historią tego miejsca: różaniec z chleba wykonany w obozie przez anonimowego więźnia oraz skórzany pejcz.
Od 1 stycznia rozpoczęło działalność Muzeum - Miejsce Pamięci KL Plaszow w Krakowie. Nowa samorządowa instytucja kultury (w organizacji) jest współprowadzona przez gminę Kraków i Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Instytucją zarządza Muzeum Krakowa. Zakończenie prac nad upamiętnieniem wraz z otwarciem wystawy stałej na terenie byłego obozu potrwa około pięciu lat.
Muzeum Krakowa, prowadzące od 2016 r. działania badawcze i edukacyjne dot. KL Plaszow, opublikowało właśnie raport, podsumowujący prace, które udało się przeprowadzić w 2020 roku.
"Z powodu pandemii rok 2020 nie był dla nas łatwy. Przede wszystkim dlatego, że nie mogliśmy oprowadzać po terenie obozu odwiedzających. Tymczasem doświadczenie pobytu w miejscu pamięci jest kluczowe dla całego procesu edukacji. Ono jest klamrą, która domyka wiedzę przekazaną przez historyków, pochodzącą ze źródeł czy kontaktu z zabytkami. Dlatego na 2021 rok przenieśliśmy część projektu edukacyjnego z udziałem licealistów" – powiedziała PAP Marta Śmietana, kierownik Pracowni Muzeum - Miejsca Pamięci KL Plaszow.
Wiosną zeszłego roku zakończyły się konsultacje społeczne dotyczące przyszłego kształtu Muzeum - Miejsca Pamięci KL Plaszow. Mieszkańcy sygnalizowali podczas konsultacji, że choć są za upamiętnieniem KL Plaszow i jego więźniów, znają historię tego miejsca, to sprzeciwiają się wygrodzeniu tego terenu, obawiają się także znacznego zwiększenia ruchu turystycznego, komercjalizacji i tego, że nie będą już mieli dostępu do miejsca, po którym do tej pory spacerowali.
"Odpowiedzi mieszkańców na proponowany kształt przyszłego muzeum były dla nas zaskoczeniem, bowiem wielu z nich wyrażało sprzeciw wobec naszej koncepcji. Mimo wszystko jednak widzę w reakcji krakowian pozytywny znak. Skoro pamięć i jej wizja nie jest im obojętna, to praca na tym polu ma wciąż ogromne znaczenie. Tym bardziej, gdy jest wyzwaniem, jak to ma miejsce w przypadku KL Plaszow. Dlatego mam nadzieję, że w przyszłości mieszkańcy Krakowa będą wraz z nami stać na straży pamięci ofiar obozu i bólu, jaki im zadawano, oraz przestrzegać przed złem, które urzeczywistniło się w tym niezwykle istotnym miejscu" – napisał w raporcie dyrektor Muzeum Krakowa Michał Niezabitowski.
W 2020 roku część zabytków archeologicznych, pozyskanych w latach 2017-18, została decyzją Małopolskiego Konserwatora Zabytków przekazana na własność Muzeum Krakowa. Zostały one opracowane i wpisane do ksiąg inwentarzowych muzeum - to zbiór liczący 6 tys. 982 obiekty. Obecnie trwa opracowanie drugiej partii zabytków - 6 tys. 748 obiektów odkrytych podczas badań wykopaliskowych i sondażowych w 2018 i 2019 roku.
"Zabytki pozyskane w trakcie prac archeologicznych podlegają wyłącznie konserwacji zachowawczej. Nie przywraca im się pierwotnego piękna, tylko prowadzi działania powstrzymujące proces niszczenia. Zatem zachowujemy je w kształcie, jaki miały w momencie ich wydobycia" – wyjaśniła Marta Śmietana. Proces konserwacji obiektów odkrytych na terenie KL Plaszow rozpoczął się w 2019 roku – poddano wówczas renowacji 435 zabytków znalezionych na terenie byłego obozu, w 2020 roku podjęto prace nad kolejną partią ponad 1 tys. obiektów.
Pod koniec roku na terenie poobozowym przeprowadzono renowację krzyża-pomnika ustawionego w 1946 roku i upamiętniającego drugie miejsce straceń więźniów KL Plaszow, tak zwaną H-Górkę.
W zeszłym roku Muzeum Krakowa otrzymało także dwa cenne dary związane z historią KL Plaszow. W lutym przekazano różaniec z chleba wykonany w obozie przez anonimowego więźnia, który trafił później do innego osadzonego w KL Plaszow - prof. UJ Antoniego Wrzoska. Jest to pierwszy obiekt wytworzony w KL Plaszow, który został przekazany przez rodzinę więźnia do zbiorów muzeum. Z kolei w sierpniu 2020 roku MHK otrzymało skórzany pejcz, odnaleziony przez ofiarodawcę w prywatnym domu w Kłaju, gdzie w czasie drugiej wojny światowej mieszkali obozowi strażnicy.
W 2020 roku wykonano wydruki 3D pięciu budynków obozowych: hali przedpogrzebowej nowego cmentarza, łaźni obozowej, piekarni, baraku nr 24 oraz Szarego Domu. Przygotowano również makietę 3D przedstawiającą teren KL Plaszow z połowy 1944 roku - jej odlana w metalu wersja będzie docelowo prezentowana na terenie przyszłego muzeum.
Dzięki pomocy Lili Haber - przewodniczącej Związku Krakowian w Izraelu – udało się nawiązać korespondencję z byłymi więźniami obozu i uzupełnić zasoby Archiwum Cyfrowego KL Plaszow o cenne informacje, pochodzące z archiwów rodzinnych i bezpośrednich relacji osadzonych i ich bliskich.
Niemiecki nazistowski obóz Plaszow został założony w październiku 1942 r. na terenie dwóch cmentarzy żydowskich. Na początku funkcjonował jako obóz pracy, a w styczniu 1944 r. obóz został przekształcony w koncentracyjny. Obóz stale powiększano, z kilkunastu hektarów rozrósł się do 80. Szacuje się, że przez cały okres jego funkcjonowania Niemcy więzili w nim około 30-40 tys. osób, a zamordowali - ok. 5 tys. Prochy ofiar rozsypano na terenie obozu.(PAP)
autor: Małgorzata Wosion-Czoba
wos/ pat/