Trwa obrona pozycji w rejonie Okopowej. Powstańcy obsadzają Pałac Staszica, zdobywają browar Haberbusch i Schiele. Jęczmień z jego magazynów pozwoli przetrwać tysiącom cywilów. W nocy samoloty RAF dokonały zrzutu broni. W egzekucji przy Focha 4 ginie powieściopisarka Wanda Miłaszewska.
Oddziały kpt. "Krybara" odzyskują rejon ul. Karowej i obsadzają plac Staszica. Mimo ostrzału artylerii i nalotów Elektrownia na Powiślu nadal dostarcza prąd do Śródmieścia.
Zgrupowanie AK "Chrobry II" zdobywa browar Haberbuscha i Schielego przy ul. Grzybowskiej 58. W magazynach jest duży zapas jęczmienia. Porcje zboża rozdzielane są pomiędzy cywili i powstańców. Z przemielonego w młynkach zboża przygotowuje się tzw. zupę-plujkę. Dla wielu osób to jeden z niewielu dostępnych posiłków w trakcie powstania.
Mimo zmasowanych ataków powstańcy trwają na stanowiskach na Woli przy Okopowej, przy cmentarzach wyznaniowych i w rejonie ul. Stawki.
Poza bombami samoloty Luftwaffe zrzucają propagandowe ulotki w języku polskim i opatrzone nagłówkiem "Ultimatum. Do ludności miasta Warszawy!". Nawołują do opuszczenia miasta. "Niemieckie naczelne dowództwo gwarantuje, że żaden mieszkaniec Warszawy, dobrowolnie opuszczający miasto, nie dozna żadnej krzywdy" - informują.
W niemieckie obietnice składane po pięciu latach okupacji nikt nie wierzy - w wielu rejonach miasta - od Bielan po Służewiec - oddziały Wehrmachtu, SS, Luftwaffe, formacji policyjnych oraz oddziały kolaboracyjne rozstrzeliwują tysiące bezbronnych cywilów nie uczestniczących w walkach. Ofiarami mordów są dzieci, kobiety i osoby w podeszłym wieku. Jedyną "winą" jest to, że są Polkami i Polakami...
Tylko na terenie tzw. dzielnicy policyjnej w rejonie al. Szucha, ul. Flory i Bagateli, w ruinach Głównego Inspektoratu Sił Zbrojnych (GISZ) i ogrodu jordanowskiego zamordowano co najmniej kilka tysięcy osób. Według sporządzonego po wojnie protokołu Okręgowej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Warszawie w piwnicach GISZ działało krematorium, w którym odnaleziono 5578 kg ludzkich prochów.
W nocy z 9 na 10 sierpnia trzy Halifaxy i jeden Liberator z RAF dokonują zrzutu broni i amunicji w rejonie Truskawia w Puszczy Kampinoskiej.
10 sierpnia płk Antoni Chruściel "Monter" depeszuje do Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie: "Zrzuty kierować na (…) plac Napoleona, plac Wilsona, odcinek Marszałkowskiej między Wspólną a Koszykową. Dla lotników angielskich czworobok ograniczony ulicami Chmielna – Żelazna – Próżna – Kredytowa – Nowy Świat. Zrzuty dawać na środek tego prostokąta".
W egzekucji mieszkańców kamienicy przy Focha 4 ginie powieściopisarka Wanda Miłaszewska, autorka m.in. "Zatrzymanego zegara" i "Na cztery wiatry". (PAP)
Autor: Maciej Replewicz
mr/ dki/ jpn/ wus/