Aktor Szymon Mysłakowski podczas próby medialnej spektaklu „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję” w reżyserii Mateusza Pakuły w Teatrze Łaźnia Nowa w Krakowie. Fot. PAP/Art Service 2
„Spektakl jest zapisem mojego doświadczenia, mojego ojca i najbliższej rodziny” – powiedział PAP Mateusz Pakuła, reżyser spektaklu „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję”, który w poniedziałek, 28 października, będzie mieć premierę w Teatrze Telewizji.
Inspiracją do napisania książki była choroba nowotworowa ojca reżysera, która zmieniła codzienność całej rodziny. Reżyser dzieli się z odbiorcami bardzo intymnymi doświadczeniami, emocjami i bezsilnością, jaką odczuwał patrząc na cierpienie bliskiej mu osoby. Spektakl jest również formą manifestacji przeciwko państwu, służbie zdrowia i Kościołowi - instytucjom, które często dodają chorym i ich rodzinom dodatkowego cierpienia swoją obojętnością.
Reżyser powiedział, że pisząc książkę chciał zmierzyć się z tematami tabu funkcjonującymi w naszym społeczeństwie, do których należy temat cierpienia, śmierci i eutanazji. Przyznał również, że największym impulsem do napisania książki była prośba umierającego ojca o eutanazję.
„Pewnie nie napisałbym tej książki, gdyby nie ośmieliły mnie lektury pisarzy i pisarek, którzy śmiało, bez tabu, podejmują autobiograficzne próby w swojej twórczości" - powiedział Pakuła. „Pewnie nie byłoby tego spektaklu, gdybym kilka lat wcześniej nie zrobił spektaklu `Wieloryb The Globe`, w którym Krzysztof Globisz zagrał wieloryba po udarze, wracając na scenę. Pewnie nie miałbym takiej śmiałości w użyciu całego worka swojego intymnego doświadczenia, gdyby nie takie doświadczenia artystyczne” - wyjaśnił reżyser.
Książka, a następnie spektakl spotkały się z bardzo pozytywnym odbiorem. „Okazało się, że w opisie mojego osobistego doświadczenia przegląda się masa ludzi, tysiące, dziesiątki tysięcy ludzi, i przeżywają to jak swoją historię. (...) Myślę, że jest to uwalniające i katarktyczne już na poziomie książki, a na poziomie spektaklu tym bardziej, bo dodatkowo przeżywa się to wspólnotowo” - powiedział reżyser.
Pakuła dodał, że książkę napisał natychmiast po śmierci ojca. Spektakl powstał rok po napisaniu książki.
„Okazało się, że to jest dla nas oczyszczające i radosne doświadczenie” - podsumował reżyser.
W jesiennej ramówce Teatru Telewizji zaplanowano 14 premier i dwie nowe produkcje
Spektakl zdobył jak dotąd 24 nagrody m.in. najważniejszy laur na Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym „Boska Komedia” w Krakowie – Grand Prix dla spektaklu oraz, ex aequo ze spektaklem „Matki. Pieśń na czas wojny”, zwyciężył w Plebiscycie Publiczności na Międzynarodowym Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi.
Reżyseria - Mateusz Pakuła. Scenografię i kostiumy przygotowała Justyna Elminowska. Muzykę skomponowali: Zuzanna Skolias-Pakuła, Antonis Skolias, Marcin Pakuła. Realizacja TV - Józef Kowalewski.
Występują: Andrzej Plata, Jan Jurkowski, Wojciech Niemczyk, Szymon Mysłakowski, Marcin Pakuła.
Premiera spektaklu „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję” w Teatrze Telewizji - 28 października o godz. 20.40 TVP 1.(PAP)
pmal/ aszw/
