Dziękuję za wszystkie odkrycia i wzruszenia, których dane jest nam, czytelnikom, doświadczać dzięki pani talentowi; pomaga pani odbiorcom zmierzyć się z przerażającymi realiami niemieckiej okupacji i terroru - napisał prezydent Andrzej Duda w środę do Hanny Krall z okazji jej 85. urodzin.
W środę pisarka, reporterka Hanna Krall skończyła 85 lat. Jednym z jej najsłynniejszych dzieł jest reportaż "Zdążyć przed Panem Bogiem" - rozmowa z Markiem Edelmanem.
Andrzej Duda z tej okazji złożył Krall gratulacje i najlepsze życzenia. "Składam wyrazy najwyższego uznania dla Pani dorobku literackiego. Dziękuję za wszystkie odkrycia i wzruszenia, których dane jest nam, czytelnikom, doświadczać dzięki Pani talentowi. Przechowuję w pamięci również miłe wspomnienie naszego spotkania przed czterema laty, w 73. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim, przy grobie Marka Edelmana" - napisał prezydent.
Jego zdaniem, Hanna Krall należy do "niekwestionowanych mistrzów polskiej szkoły reportażu". Podkreślił, że jej "książki od blisko pół wieku fascynują i inspirują publiczność krajową i zagraniczną". "Szczególnie cenna, a zarazem zachwycająca jest ich stricte humanistyczna narracja: skupienie na przedstawianiu ludzi i dążenie do ich zrozumienia. Dzięki temu przybliżyła Pani kilku pokoleniom czytelników tragiczne losy Żydów w czasach Zagłady. Przedstawiając je w sposób zarazem osobisty i obiektywny, pomaga Pani odbiorcom zmierzyć się z przerażającymi realiami niemieckiej okupacji i terroru" - zwrócił się Andrzej Duda do pisarki.
Jak zaznaczył, po lekturze "Zdążyć przed Panem Bogiem" czy "Dowodów na istnienie" patrzy się na "epokę pieców" inaczej niż wcześniej: oczami bohaterów, a jednocześnie przez pryzmat niezwykłej wrażliwości autorki. "To dowód wielkiego talentu i wybitnego kunsztu" - ocenił.
Prezydent w liście wyraził także wdzięczność za inne dzieła Krall, m.in. za "ukazujące radomski czerwiec 1976 roku opowiadanie +Widok z okna na pierwszym piętrze+ i oparty na nim scenariusz filmu Krzysztofa Kieślowskiego +Krótki dzień pracy+ oraz za tom +Wyjątkowo długa linia+, poprzez dzieje jednego domu i jego mieszkańców przedstawiający historię Lublina, a wraz z nim całej Polski".
Zdaniem prezydenta, Krall "kontynuuje tradycje i realizuje powołanie, któremu zawsze była wierna polska inteligencja". Na koniec życzył pisarce zdrowia, satysfakcji z dokonań i wielu kolejnych sukcesów oraz wszelkiej pomyślności w dalszym pełnieniu pisarskiej misji.(PAP)
ipa/ mrr/