Roman Ciepiela, prezydent Tarnowa – miasta partnerskiego Tarnopola na Ukrainie zapowiedział, że po konsultacji z IPN zdecyduje o reakcji na decyzję tamtejszych deputowanych o nadaniu miejskiemu stadionowi imienia dowódcy Ukraińskiej Powstańczej Armii Romana Szuchewycza.
Ciepiela zwróci się także do tarnowskiej Rady Miejskiej, która jest właściwa w sprawach zawierania partnerstw z innymi miastami. "Moja reakcja będzie uzależniona od opinii obydwu instytucji" - zapowiedział PAP w czwartek prezydent Tarnowa.
Tarnopol jest jednym z kilkunastu miast partnerskich Tarnowa. Porozumienie w sprawie wzajemnej współpracy i dobrych stosunków partnerskich oba miasta podpisały w marcu 2004 roku. Za szczególnie pożądane dziedziny współdziałania uznano sprawy samorządności lokalnej oraz edukacji.
Przeciwko nazwaniu stadionu w Tarnopolu imieniem Szuchewycza protestuje IPN. Ukraińska gloryfikacja Romana Szuchewycza uwłacza pamięci polskich, żydowskich i ukraińskich ofiar nacjonalistów spod znaku OUN-UPA - oświadczył Instytut.
O zawieszeniu stosunków z władzami Tarnopola i rezygnacji z realizacji wspólnego projektu wartego ponad 68 tys. euro poinformował w środę prezydent Zamościa Andrzej Wnuk. Tarnopol nie jest miastem partnerskim Zamościa, ale oba miasta miały realizować wspólnie projekt nawiązujący do ich historii, ich założycieli hetmanów – Jana Tarnowskiego i Jana Zamoyskiego. Realizacja projektu miała się rozpocząć wiosną. W czwartek "zaniepokojenie" decyzją deputowanych wyraziło inne polskie miasto partnerskie Tarnopola – Chorzów.
Jak informowała we wtorek PAP, ambasador RP w Kijowie Bartosz Cichocki odwołał wizytę w Tarnopolu. W liście do Wołodymyra Trusza, który stoi na czele Tarnopolskiej Obwodowej Administracji Państwowej, polski ambasador poinformował, że "z wielkim żalem" i "w ostatniej chwili" odwołuje wizytę, która miała być poświęcona współpracy regionu z polskimi partnerami.
"Niestety w związku z decyzją z 5 marca deputowanych rady miejskiej Tarnopola w sprawie nadania miejskiemu stadionowi imienia Romana Szuchewycza nie miałem innego wyjścia i byłem zmuszony do zrezygnowania z mojej wizyty" - napisał Cichocki.
Przeciwko nazwaniu stadionu w Tarnopolu imieniem Szuchewycza protestuje IPN. Ukraińska gloryfikacja Romana Szuchewycza uwłacza pamięci polskich, żydowskich i ukraińskich ofiar nacjonalistów spod znaku OUN-UPA - oświadczył Instytut.
Roman Szuchewycz, ps. Taras Czuprynka, był działaczem Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN). W latach 1934-1937 więziony był za organizację zamachów na przedstawicieli polskich władz. Od 1943 roku dowódca Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA), która do 1945 roku dokonała masowych mordów ok. 100 tys. Polaków z Wołynia i Galicji Wschodniej.(PAP)
autor: Rafał Grzyb
rgr/ jann/