Świętość nie jest wyjątkowością zarezerwowaną dla nielicznych, dla wybranych – przekonywał w homilii w uroczystość Wszystkich Świętych prymas Polski abp Wojciech Polak. Hierarcha sprawował eucharystię po procesji za zmarłych na gnieźnieńskim cmentarzu św. Piotra i Pawła.
W homilii mówił, że wiernych na cmentarze, do grobów bliskich prowadzi nie tylko pamięć, wdzięczność i wspomnienie, ale też wiara, nadzieja i miłość.
„Jest przecież i w nas wciąż żywe to przekonanie, że właśnie miłość może dotrzeć aż na tamten świat, że jest możliwe wzajemne obdarowanie, w którym jesteśmy połączeni więzami uczucia poza granice śmierci” - powiedział.
Abp Wojciech Polak podkreślił, że w dzień Wszystkich Świętych warto pamiętać, że świętość "to nie jest jakaś wyjątkowość zarezerwowana dla nielicznych, zachowana dla wybranych".
„Świętość jest Bożym darem, który wszyscy otrzymaliśmy na chrzcie świętym. Otrzymaliśmy go, by być ludźmi szczęśliwymi, by nim żyć i dzielić się tym darem z innymi. Świętość bowiem to dar i zadanie. Świętość to nasze powołanie, nasza odpowiedzialność za siebie i za drugich” - powiedział.
Prymas dodał, że modlitwa przy grobach bliskich, pamięć o nich w modlitwie, to wyrazy naszej wiary, że można przyjść im z pomocą.
„Możemy się za nich modlić i powinniśmy to robić świadomi, że duszom zmarłych można dać pokrzepienie i ochłodę poprzez Eucharystię, modlitwę i jałmużnę. Nigdy nie jest więc za późno, aby poruszyć serce drugiego i nigdy nie jest to bezużyteczne” - powiedział.
Jak dodał, choć wszystkich nas zasmuca nieunikniona konieczność śmierci, znajdujemy pociechę w obietnicy przyszłej nieśmiertelności. (PAP)
rpo/ wj/