Ślady ekosystemu sprzed 280 milionów lat znaleziono w Alpach Bergamskich w Lombardii we Włoszech. To znalezisko o ogromnym znaczeniu jest rezultatem topnienia lodowca z powodu zmian klimatycznych. Na płytach piaskowca, które leżały pod warstwami lodu zachowały się odciski kilku gatunków zwierząt, roślin, a nawet kropli deszczu.
Sensacyjnego odkrycia, jak podkreślają włoskie media, dokonano na wysokości około 3 tysięcy metrów w Valtellina w prowincji Sondrio.
Gad na chwilę oparł brzuch na mokrym terenie, inne zwierzę ciągnęło po nim długi ogon, następne zostawiło ślady łap- takie odciski odnaleźli eksperci na płytach skalnych, które ukazały się po tym, gdy stopniał lód, pod jakim leżały.
Na płytach, odkrytych najpierw przez alpinistkę eksperci zidentyfikowali dotychczas ślady czworonogów i bezkręgowców.
Pierwsze fragmenty skalne, zabrane śmigłowcem ze szczytów gór pod koniec października zostały zaprezentowane w Muzeum Historii Naturalnej w Mediolanie.
"To dopiero początek. Tam są setki skamieniałości, które czekają na wydobycie"- powiedział paleontolog Cristiano Dal Sasso, cytowany przez Ansę.
„W tamtej epoce- wyjaśnił- nie było jeszcze dinozaurów, ale zwierzęta, które zostawiły największe ślady musiały mieć znaczne rozmiary, do dwóch- trzech metrów długości”.
Eksperci zaznaczają, że duże wrażenie robi to, jak dobrze zachowane są niektóre nawet bardzo delikatne odciski; w tym ślady sierści i kropli deszczu spadających na błoto, które potem zamieniło się w skałę.
Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)
sw/wr/