Były stalinowski sędzia Stefan Michnik dożył 91 lat. W ostatnich latach mieszkał w domu opieki o profilu judaistycznym w Goeteborgu, w Szwecji. Nie odbierał korespondencji od polskich władz, które domagały się jego ekstradycji i osądzenia za wydawanie bezprawnych wyroków śmierci na żołnierzy podziemia niepodległościowego i członków dawnej partyzantki antyhitlerowskiej.
O śmierci Stefana Michnika poinformował jego przyrodni brat, redaktor naczelny "Gazety Wyborczej" Adam Michnik w nekrologu opublikowanym na stronie wyborcza.pl.
Stefan Michnik 29 września skończyłby 92 lata. W ostatnich latach były stalinowski sędzia przebywał w domu opieki w Goeteborgu, który umożliwia pensjonariuszom kultywowanie tradycji judaistycznych. Z relacji z dnia otwartego w tej placówce opublikowanej na jednej ze szwedzkich stron internetowych wynika, że Michnik szczególnie cenił sobie spotkania z innymi pensjonariuszami "przy kawie i domowych bułeczkach".
Dom seniora, w którym spędził ostatnie lata Michnik, to zespół połączonych budynków ze stu mieszkaniami. Jego założyciele, prywatni darczyńcy, chcieli, jak czytamy na stronie internetowej placówki, "aby starsi ludzie z żydowskimi powiązaniami mogli mieszkać, czuć się dobrze i bezpiecznie". Prowadząca działalność opiekuńczą organizacja non profit oferuje "przytulne i domowe otoczenie" oraz kuchnię koszerną. Seniorzy mają zapewnione oddzielne mieszkania, apartamenty z balkonami oraz udekorowane przez artystów powierzchnie wspólne, w tym patio z roślinnością oraz fontanną. Pensjonariusze mogą liczyć na dopasowane zajęcia rekreacyjne: gimnastykę, pokazy filmowe oraz zajęcia związane ze świętami roku żydowskiego. Na miejscu jest też biblioteka.
Według pionu śledczego IPN od co najmniej 2008 roku Michnik unikał kontaktu z polskimi służbami dyplomatycznymi oraz polskim wymiarem sprawiedliwości. Zaprzestał także odbierania korespondencji w związku z toczącym się przeciw niemu śledztwie. Polskie władze kilkukrotnie domagały się od Szwecji ekstradycji byłego sędziego stalinowskiego i osądzenia w Polsce za wydawanie bezprawnych wyroków śmierci. Szwedzkie sądy odmawiały, powołując się na jego szwedzkie obywatelstwo oraz przedawnienie zarzucanych mu czynów.
Stefan Michnik od lat nie wypowiada się w szwedzkich mediach. Ostatni raz udzielił wywiadu gazecie "Dagens Nyheter" w 1999 roku. "Sądziłem, że służyłem swojemu krajowi" - tak podsumował Michnik swoją rolę jako sędziego w tajnych procesach w latach 50. w Polsce.
Jak napisała wówczas gazeta "Dagens Nyheter", zanim Michnik przeszedł na emeryturę pracował jako bibliotekarz na Uniwersytecie w Uppsali, mieszkał w domu jednorodzinnym w Storvreta pod Uppsalą.
Przedstawiciele szwedzkiej Polonii organizowali przed jego domem demonstracje, domagając się "ukarania zbrodniarza".
Do Szwecji były sędzia stalinowski trafił wraz z grupą 2,5 tys. polskich migrantów, których po wydarzeniach marcowych 1968 roku, w latach 1969-71 przyjęło państwo szwedzkie. W "Dagens Nyheter" Michnik opowiadał, że będąc w ośrodku przejściowym dla uchodźców we Włoszech starał się o możliwość wyjazdu do USA, ale nie uzyskał pozwolenia, jak sądził, z powodu swojej komunistycznej przeszłości.
"Wchodziła więc w grę Szwecja albo Izrael. Niewiele wiedząc o tym kraju (Szwecji) tu przyjechałem" - mówił Michnik.
Stefan Michnik w okresie stalinizmu był sędzią Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie. Przewodniczył składom sędziowskim, które schwytanych żołnierzy podziemia niepodległościowego i członków dawnej partyzantki antyhitlerowskiej skazywały na śmierć lub wieloletnie więzienie. Śledztwo w jego sprawie prowadził pion śledczy IPN.
IPN w marcu 2020 roku przypominał, że "w niniejszej sprawie zgromadzono obszerny i wyczerpujący materiał dowodowy, który pozwolił na wydanie postanowienia o przedstawieniu Stefanowi Michnikowi łącznie 93 zarzutów popełnienia w 1952 i 1953 roku w Warszawie przestępstw stanowiących zbrodnie komunistyczne i wyczerpujących znamiona zbrodni przeciwko ludzkości, które polegały na wydaniu bezprawnych wyroków orzekających kary śmierci, kar długoletniego więzienia oraz bezprawnych postanowień w przedmiocie stosowania tymczasowego aresztowania wobec osób działających na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego".
zys/ kgod/