Święto Wojska Polskiego to ważny dzień dla całej rodziny wojskowej; zebraliśmy się, aby oddać hołd żołnierzom WP, którzy w 1920 r. uratowali niepodległość RP – mówił w niedzielę Mariusz Błaszczak. Szef MON bierze udział w uroczystej zmianie wart przy Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie.
W uroczystości na placu Piłsudskiego uczestniczą też prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą, marszałek Sejmu Elżbieta Witek, wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka, premier Mateusz Morawiecki.
"Zebraliśmy się, aby oddać hołd żołnierzom Wojska Polskiego, którzy w 1920 r. odparli nawałę bolszewickiej Rosji, którzy uratowali niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej, którzy uratowali także wolność Europy" - zaznaczył minister obrony.
"Zebraliśmy się, aby oddać hołd żołnierzom Wojska Polskiego, którzy w 1920 r. odparli nawałę bolszewickiej Rosji, którzy uratowali niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej, którzy uratowali także wolność Europy" - zaznaczył minister obrony.
Dodał, że w dniu Wojska Polskiego zbieramy się również po to, by podziękować dzisiejszym żołnierzom Wojska Polskiego za ich codzienną służbę. "W tym roku nie organizujemy defilady, ale niejako w zamian za to w trzydziestu miejscach w naszym kraju, odbywają się pikniki pod hasłem +Zostań żołnierzem Rzeczypospolitej+" - przypomniał szef MON.
Zdaniem Błaszczaka zadaniem, jakie stoi przed nami, żeby zrealizować testament naszych przodków, jest to, żeby Wojsko Polskie było liczebniejsze i wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt". "Bardzo dziękuję panu prezydentowi, że dziś po południu odwiedzi jeden z takich pikników" - powiedział minister.
Podkreślił, że święto Wojska Polskiego to "ważny dzień dla całej rodziny wojskowej". (PAP)
autor: Iwona Żurek, Jakub Borowski
iżu/ brw/ par/