![Acquafondata, Włochy, 21.09.2021. Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk (2P), ambasador RP we Włoszech Anna Maria Anders (3P) oraz weteran 2. Korpusu Polskiego Władysław Dąbrowski (4P) podczas uroczystości złożenia kwiatów przed pomnikiem upamiętniającym żołnierzy 2. Korpusu Polskiego, 21 bm. w Acquafondata. Trwają obchody 80. rocznicy utworzenia armii generała Władysława Andersa. Fot. PAP/A. Zawada](/sites/default/files/styles/open_article_750x0_/public/202109/21_09_2021.jpg?itok=VSMZpf1p)
W Acquafondata we Włoszech – w miejscu pierwszych pogrzebów żołnierzy Armii Andersa, którzy polegli w walkach o Monte Cassino – odbyły się we wtorek uroczystości upamiętniające. W ceremonii udział wzięli polscy weterani II wojny światowej, delegacja państwowa i mieszkańcy tego włoskiego miasteczka.
Uroczystość, która jest częścią obchodów 80-lecia formowania się Armii Polskiej na Wschodzie, zorganizował weteranom Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Ceremonia, m.in. złożenie kwiatów i wręczenie medali "Pro Bono Poloniae" i "Pro Patria", odbyła się w asyście honorowej WP przy pomniku 2. Korpusu Polskiego. Krzyż na monumencie został wykonany przez polskich żołnierzy z gąsienic zdobytego przez nich niemieckiego czołgu. Poza ponad 90-letnimi pielgrzymami z Polski, USA, Kanady i Francji, polską delegacją i ambasador RP we Włoszech Anną Marią Anders na uroczystość przyszli też mieszkańcy włoskiego miasteczka.
"Acquafondata to dla nas, Polaków, miejsce szczególne. To tutaj odbywały się pierwsze pochówki rycerzy wolności - żołnierzy 2. Korpusu Polskiego, którzy ginęli za waszą i naszą wolność w tej jednej z najważniejszych operacji bitewnych II wojny światowej, jaką była bitwa o Monte Cassino. Tu, w tej ziemi miejscowości Acquafondata oddawali swoje ciała, choć wiemy i wierzymy, że dusze i serca oddawali Bogu i Polsce" - powiedział szef UdSKiOR Jan Józef Kasprzyk.
"Polacy zawsze bili się po rycersku i mimo okrucieństwa, jakie niosła ze sobą w sposób oczywisty wojna, polski żołnierz zawsze opowiadał się po stronie dobra i wartości i zawsze wyciągał rękę do drugiego, potrzebującego człowieka, tak jak tu wyzwalając Acquafondata oraz inne miejscowości na półwyspie Apenińskim" - dodał minister, przypominając też, że "nie ma Europy sprawiedliwej bez Polski niepodległej na jej mapie".
Burmistrz Acquafondata Antonio Di Meo, którzy otrzymał z rąk szefa UdSKiOR medal "Pro Bono Poloniae", podkreślił podczas uroczystości, że kiedy polskie wojsko wkroczyło na okoliczne tereny wszystko zmieniło się na lepsze.
"Oczywiście Acquafondata bardzo ucierpiała w wyniku tutejszych walk i ataków artylerii niemieckiej i alianckiej, która odpowiadała na ogień przeciwnika. Acquafondata niestety ucierpiała także później, ponieważ po wkroczeniu wojsk alianckich, przede wszystkim ugrupowań żołnierzy, którzy przybyli z Maroka, ale także z innych krajów, cywilni mieszkańcy tego miasta padli ofiarą gwałtów i przemocy. Ale potem nastał ten radosny dzień - do miasta wkroczyło polskie wojsko i mieszkańcy Acquafondata przekonali się, że wojska alianckie mają także inne oblicze" - mówił Antonio Di Meo.
"Polscy żołnierze dzielili się swoimi racjami chleba z mieszkańcami Acquafondata i okazywali najwyższy szacunek wszystkim mieszkańcom tego miasta" - dodał burmistrz, zapewniając, że mieszkańcy Włoch doskonale o tym pamiętają.
Medal "Pro Patria" otrzymała również Elżbieta Grzyb, reprezentująca Ognisko Polskie w Turynie.
Przez Acquafondata biegł jeden z dwóch głównych szlaków komunikacyjnych, określanych "Drogą do Piekieł", którym docierało zaopatrzenie dla walczących o masyw Monte Cassino żołnierzy 2. Korpusu Polskiego. W związku z tym w miasteczku założono jeden z dwóch polowych cmentarzy polskich żołnierzy, głównie z 5. Kresowej Dywizji Piechoty i 4. Pułku Pancernego "Skorpion". Drugi taki polowy cmentarz, gdzie chowano żołnierzy 2. Korpusu Polskiego, znajdował się w San Vittore del Lazio.
W Acquafondata pochowano m.in. por. Stefana Bortnowskiego, dowódcę 1. szwadronu czołgów 4. Pułku Pancernego. To na jego grobie - jak przypomina na swoim portalu IPN - ustawiono krzyż z gąsienic, prawdopodobnie pochodzących z transportera opancerzonego Universal Carrier, ozdobiony wizerunkiem orderu wojennego Virtuti Militari. Po ekshumacji poległych żołnierzy i przeniesieniu ich szczątków w 1945 r. na stały Polski Cmentarz Wojenny na Monte Cassino, krzyż z grobu por. Bortnowskiego - już bez odznaczenia, ale z pasyjką - ustawiono w Acquafondata na rozstaju dróg zwanym "Miglio" (mila).
Dzięki inicjatywie prezesa Ogniska Polskiego w Turynie Mieczysława Rasieja oraz pochodzącego z Acquafondata Romano Neri 18 maja 1996 r. odsłonięto pomnik, w którym wykorzystano historyczny krzyż. Projektantem był architekt Pietro Rogacień, syn żołnierza 2. Korpusu. Na cokole z białego marmuru umieszczono dwujęzyczny napis upamiętniający poległych i tu pierwotnie pochowanych polskich żołnierzy. (PAP)
nno/