Gen. Władysław Anders zajmuje zasłużone miejsce w panteonie chwały oręża polskiego; stał się symbolem męstwa żołnierza polskiego, walczącego o wolność Rzeczpospolitej - powiedział szef UdSKiOR Lech Parell podczas uroczystości przed popiersiem gen. Andersa we włoskim Cassino.
Uroczystości, które zorganizował Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz ambasador RP we Włoszech Anna Maria Anders, to część obchodów 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino.
Uczestniczyli w niej m.in. weterani, uczestnicy bitwy o Monte Cassino, żołnierze 2. Korpusu Polskiego: kpt. Władysław Dąbrowski, Feliks Osiński, Stanisław Guścin, Sybiracy, "dzieci tułacze", rodziny weteranów, którzy przybyli z całego świata, duchowieństwo, harcerze, władze miasta oraz mieszkańcy Cassino.
"Czesław Miłosz, nasz noblista w +Traktacie moralnym+ pisał, że historia jest niczym lawina, której bieg od tego się zmienia, po jakich kamieniach się toczy. Dzisiaj stoimy przed pomnikiem gen. Władysława Andersa, generała polskich nadziei, który swoją postawą i czynami ukształtował oblicze minionego wieku. Był tym kamieniem, który zmienił bieg naszej historii" - powiedział szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.
Przypomniał także życiorys Andersa. Jak mówił, "przez swoich podkomendnych był często nazywany Mojżeszem, bo podobnie jak biblijny przywódca Izraelitów wyprowadził swój lud z domu niewoli. W 1944 r. wraz podkomendnymi został przerzucony do Włoch, gdzie w maju dowodził zwycięskimi walkami o Monte Cassino, a później o Ankonę i Bolonię".
"Gen. Anders zajmuje zasłużone miejsce w panteonie chwały oręża polskiego. Owiany żołnierską sławą dowódca Armii Polskiej na Wschodzie, dowódca 2. Korpusu Polskiego, a następnie Naczelny Wódz Polskich Sił Zbrojnych stał się symbolem męstwa żołnierza polskiego, walczącego o wolność Rzeczpospolitej" – podkreślił minister Parell.
Córka gen. Andersa, ambasador Anna Maria Anders powiedziała, że "za każdym razem, kiedy uczestniczy w uroczystościach upamiętniających jej ojca, czy to w Polsce, we Włoszech, w Wielkiej Brytanii, czy innych zakątkach na świecie, uświadamia sobie nadzwyczajność jego osoby: z jednej strony jego miłość do Ojczyzny, geniusz militarny, któremu Włochy i Europa zawdzięczają bardzo wiele, z drugiej strony jego wyjątkową wrażliwość na los drugiego człowieka, bez względu na jego pochodzenie, przynależność czy wyznanie".
"Dziękuję wszystkim włoskim i międzynarodowym przyjaciołom, którzy wspólnie z nami uroczyście upamiętniają wydarzenia sprzed osiemdziesięciu lat. To miejsce oraz wszystkie inne we Włoszech niech przypominają o wielkich czynach mojego ojca, który ze swoimi żołnierzami walczył +za naszą i waszą wolność+, za pokój, który pozostaje dobrem najwyższym" - zaznaczyła.
Burmistrz Cassino Enzo Salera powiedział, że najwyższa ofiara, którą złożyli żołnierze gen. Andersa na ziemi włoskiej "oznaczała wolność dla miasta, dla ich ojczyzny i dużej części Europy". "Oby te wartości, jakimi są pokój, wolność i niepodległość na zawsze panowały na naszej ziemi. Dzięki nim przez 80 lat mogliśmy żyć w wolnym i demokratycznym kraju" - podkreślił burmistrz.
Minister Parell wręczył Medale "Pro Bono Poloniae" oraz "Pro Patria". Podczas uroczystości kpt. Władysław Dąbrowski otrzymał z rąk biskupa polowego Wojska Polskiego Wiesława Lechowicza Złoty Krzyż Biskupa Polowego "Deo et Patriae".
Złożono także wieńce i kwiaty przed popiersiem generała.
Popiersie generała Władysława Andersa w Cassino na placu jego imienia odsłonięte zostało 17 maja 2014 r.
Wykonane z brązu popiersie dowódcy 2. Korpusu Polskiego znajduje się na Largo Generale Anders w Cassino przed Muzeum Historiale. Rzeźbę ufundowało Stowarzyszenie Weteranów Armii Polskiej w Ameryce (SWAP). Popiersie ma metr wysokości, stoi na prawie dwumetrowym granitowym piedestale. Autorem projektu jest mieszkający w USA rzeźbiarz Andrzej Pityński (1947–2020; autor m.in. Pomnika Katyńskiego w Jersey City.
Monument w Cassino jest zmodyfikowaną kopią pomnika generała Andersa, który stoi na weterańskim cmentarzu w amerykańskiej Częstochowie (Doylestown, PA). Inna kopia tego pomnika znajduje się także w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. (PAP)
Z Cassino: Katarzyna Krzykowska
ksi/ dki/