Członkowie rodzin, przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej oraz regionalnych i lokalnych władz uczestniczyli w czwartek na w Katowicach w uroczystości pogrzebowej Franciszka Skrobola i Józefa Wawrzyńczyka – żołnierzy podziemia niepodległościowego.
Obaj w 1946 r. zostali skazani na karę śmierci przez komunistyczne sądy. Ich szczątki odnaleziono podczas prac prowadzonych przez IPN.
Uroczystość odbyła się po południu w kaplicy na Centralnym Cmentarzu Komunalnym w Katowicach, później szczątki Franciszka Skrobola i Józefa Wawrzyńczyka spoczęły na terenie kwatery Żołnierzy Niezłomnych. Asystę honorową zapewnili żołnierze 34 Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej w Bytomiu.
Uczestniczący w pogrzebie wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk powiedział, że Wawrzyńczyk i Skrobol to daj bohaterowie, obrońcy ojczyzny. „Pochylając głowy nad ich trumnami przywołujemy w pamięci ich walkę dla Rzeczypospolitej, ich poświęcenie i oddanie, ich godne postawy, w walce, w śledztwie, na procesie. Dzisiaj przywołujemy także ofiarę z ich młodego życia. (…) Spoczywajcie w pokoju żołnierze, Polska się o was upomniała” - mówił Szwagrzyk.
Wiceprezes przypomniał, że wrzesień jest szczególnym miesiącem w polskiej historii. „To czas narodowej zadumy nad największym kataklizmem w dziejach naszego państwa i narodu, jakim była II wojna światowa – z agresją i okupacją niemiecką i sowiecką. Wrzesień to czas pamięci o milionach polskich ofiar – tych, którzy zginęli i zostali zamordowani przez Niemców, przez Sowietów, przez komunistów” - powiedział w swoim wystąpieniu.
Jak dodał, we wrześniu br. „polska pamięć urzeczywistnia się w szczególny sposób”, w całym kraju odbywają się pogrzeby, „których miało nie być, pogrzeby tych, o których ślad miał na zawsze zaginąć, pogrzeby ofiar, tych, których w całym kraju, a także poza granicami poszukuje i odnajduje Instytut Pamięci Narodowej”. Chodzi nie tylko o to - jak podkreślał - by odnaleźć te osoby, ale też przywrócić im nazwiska i oddać rodzinom, które wiele lat temu zostały pozbawione prawa do wiedzy, gdzie ich najbliżsi zostali pogrzebani.
Uczestniczący w pogrzebie wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk powiedział, że Wawrzyńczyk i Skrobol to daj bohaterowie, obrońcy ojczyzny. „Pochylając głowy nad ich trumnami przywołujemy w pamięci ich walkę dla Rzeczypospolitej, ich poświęcenie i oddanie, ich godne postawy, w walce, w śledztwie, na procesie. Dzisiaj przywołujemy także ofiarę z ich młodego życia. (…) Spoczywajcie w pokoju żołnierze, Polska się o was upomniała” - mówił Szwagrzyk.
Szwagrzyk przypomniał, że we wtorek na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie uroczyście pochowano trzech innych żołnierzy podziemia niepodległościowego: księdza Władysława Gurgacza „Sema” – kapelana Polski Podziemnej, Ryszarda Kłaputa „Pomstę” i ppor. Tadeusza Zajączkowskiego „Mokrego”, a w czwartek niedaleko Szczecina Antoniego Wąsowicza „Rocha”. Kolejne uroczystości zaplanowano na przyszły tydzień.
Franciszek Skrobol był współpracownikiem Konspiracyjnego Wojska Polskiego. Urodził się 25 października 1921 r. w Kleszczowie w okolicach Żor. W okresie okupacji niemieckiej pomagał w organizowaniu azylu ukrywającym się przed Gestapo. W sierpniu 1944 r. został wysłany do pracy przymusowej przy kopaniu okopów, skąd zbiegł i działał w oddziałach partyzanckich. Według przekazów rodzinnych podczas II wojny światowej działał również w Armii Krajowej. Po przejściu frontu pełnił służbę w jednostkach MO w Suszcu i Żorach. Jednocześnie od stycznia 1946 r. z częścią załogi posterunku w Żorach podjął współpracę z oddziałem dywersyjnym Konspiracyjnego Wojska Polskiego krypt. „Wędrowiec”. W jego domu kilkakrotnie odbyły się odprawy dowództwa okręgu i oddziału KWP.
„Zarejestrowany jako tajny współpracownik UB, nie podjął współpracy, przeciwnie – przyczynił się do likwidacji oficera prowadzącego przez oddział +Wędrowca+”. Aresztowany przez Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Cieszynie 16 lipca 1946 r. Został skazany 17 października 1946 r. przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Katowicach na karę śmierci, którą wykonano 28 grudnia 1946 r. w katowickim więzieniu” - podał IPN. Szczątki Franciszka Skrobola zostały odnalezione we wrześniu 2017 r. podczas prac ekshumacyjnych prowadzonych przez IPN na cmentarzu komunalnym przy ul. Panewnickiej w Katowicach.
Józef Wawrzyńczyk ps. Pepik był żołnierzem Armii Krajowej i Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj. Urodził się 2 sierpnia 1922 r. w Zebrzydowicach (obecnie dzielnica Rybnika). Był synem Wilhelma, powstańca śląskiego i Jadwigi z domu Smyczek. W latach 1938-44 pracował w kopalniach na Zaolziu. W latach 1944–1945 ukrywał się w Świerklanach, gdzie prawdopodobnie działał w tamtejszych strukturach AK. Od marca do maja 1945 r. służył w MO w Świerklanach.
Szczątki Skrobola i Wawrzyńczyka zostały pochowane w miejscu, w którym staraniem IPN powstała kwatera Żołnierzy Niezłomnych. Podczas tegorocznych obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych został tam odsłonięty i poświęcony pomnik „Gloria Victis”. IPN, chcąc godnie uczcić zamordowanych przez komunistów, podjął staranie o pozyskanie miejsca pod budowę indywidualnych grobów. Lokalizację wytypowano we współpracy z Urzędem Miasta Katowice i akceptacji Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach, który zgodnie ze stosowną ustawą nadzoruje sprawy związane z grobownictwem wojennym. Miasto Katowice bezpłatnie udostępniło miejsce pod budowę kwatery.
Od września 1945 r. rozpoczął działalność w grupie dywersyjnej Rocha Koziołka ps. Odra, podporządkowanej inspektoratowi rybnickiemu Delegatury Sił Zbrojnych, a następnie Komendzie Powiatowej Konspiracyjnego Wojska Polskiego o kryptonimie „Leśniczówka”, biorąc udział w akcjach zaopatrzeniowych i zbrojnych. Aresztowany 20 lutego 1946 r. przez Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Gliwicach, został poddany brutalnemu śledztwu. 31 sierpnia 1946 r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Katowicach na rozprawie na sesji wyjazdowej w Rybniku skazał go na karę śmierci, którą wykonano 11 grudnia 1946 r. w więzieniu przy ul. Mikołowskiej w Katowicach. Szczątki Józefa Wawrzyńczyka odnaleziono we wrześniu 2018 r. podczas prac poszukiwawczych prowadzonych przez IPN, także na cmentarzu komunalnym przy ul. Panewnickiej.
Szczątki Skrobola i Wawrzyńczyka zostały pochowane w miejscu, w którym staraniem IPN powstała kwatera Żołnierzy Niezłomnych. Podczas tegorocznych obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych został tam odsłonięty i poświęcony pomnik „Gloria Victis”. IPN, chcąc godnie uczcić zamordowanych przez komunistów, podjął staranie o pozyskanie miejsca pod budowę indywidualnych grobów. Lokalizację wytypowano we współpracy z Urzędem Miasta Katowice i akceptacji Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach, który zgodnie ze stosowną ustawą nadzoruje sprawy związane z grobownictwem wojennym. Miasto Katowice bezpłatnie udostępniło miejsce pod budowę kwatery. (PAP)
autor: Krzysztof Konopka
kon/ pat/