Nagrody IPN Świadek Historii wręczono w poniedziałek w Kielcach. Uhonorowano nimi osoby i instytucje działające na rzecz upamiętniania i popularyzacji najnowszej historii Polski. Laureaci nagrody są głosem prawdy o polskiej historii – podkreślił prezes IPN dr Karol Nawrocki.
Nagrodę Świadek Historii IPN przyznaje osobom szczególnie zasłużonym dla upamiętniania historii narodu polskiego i wspierającym Instytut w realizacji jego ustawowej działalności. Co roku w regionach zgłaszanych jest po kilkadziesiąt kandydatur.
Spośród tegorocznych zgłoszeń do nagrody dla województw małopolskiego i świętokrzyskiego kapituła pod przewodnictwem prezesa IPN dra Karola Nawrockiego wyłoniła cztery osoby i dwie instytucje. Są to: Mariusz Kowalski, Andrzej Róg, Paweł Kurtyka, Krzysztof Witkowski, Centrum Dokumentacji Zsyłek, Wypędzeń i Przesiedleń Uniwersytetu Pedagogicznego oraz Krakowski Oddział Związku Sybiraków.
Spośród tegorocznych zgłoszeń do nagrody dla województw małopolskiego i świętokrzyskiego kapituła pod przewodnictwem prezesa IPN dra Karola Nawrockiego wyłoniła cztery osoby i dwie instytucje. Są to: Mariusz Kowalski, Andrzej Róg, Paweł Kurtyka, Krzysztof Witkowski, Centrum Dokumentacji Zsyłek, Wypędzeń i Przesiedleń Uniwersytetu Pedagogicznego oraz Krakowski Oddział Związku Sybiraków.
Uroczystość wręczenia nagród odbyła się w Filharmonii Świętokrzyskiej w Kielcach. Prezes IPN podkreślił, że laureaci nagrody są "głosem prawdy o polskiej historii, mają w sobie odwagę nosić brzemię odpowiedzialności i przemawiać w imieniu tych, których już nie ma".
W uroczystości uczestniczył szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.
"Świadek Historii to nagroda przyznawana tym, którzy na co dzień starają się pokazywać, jak ważna jest przeszłość w zrozumieniu współczesności i w snuciu planów na przyszłość. Nie może budować współczesności bez pamięci, nie można budować jej w oderwaniu od naszych korzeni" – mówił szef UdSKiOR.
Laureat nagrody Świadek Historii Mariusz Kowalski od 1982 r. jest drużynowym pierwszej w Polsce drużyny harcerskiej, która przyjęła imię 13 Pułku Ułanów Wileńskich. Pełni obowiązki wiceprezesa Fundacji i szefa Kieleckiego Ochotniczego Szwadronu Kawalerii im. 13 Pułku Ułanów Wileńskich. Z jego inicjatywy w Kielcach wmurowano dwie tablice pamiątkowe – pierwszej potyczki ułanów na szlaku do niepodległej "siódemki Beliny-Prażmowskiego" z pododdziałami carskich kozaków w Kielcach 12 sierpnia 1914 r. oraz 100-lecia powstania 13 Pułku Ułanów Wileńskich. Uczestniczy w kwestach na ratowanie zabytków kieleckich cmentarzy, jest autorem scenariuszy widowisk historycznych, bierze udział w organizacji pokazów i inscenizacji rocznicowych.
Paweł Kurtyka jest założycielem Stowarzyszenia Studenci dla Rzeczypospolitej, działającego od 2010 r. Uczestniczył w strajku głodowym działaczy opozycji antykomunistycznej w obronie nauki historii w polskich szkołach średnich (2012 r.) Założył Fundację im. Janusza Kurtyki, promującej Polskę w kraju i za granicą.
Andrzej Róg aktor, reżyser i pedagog w czasie studiów należał do NZS. W stanie wojennym kolportował podziemną prasę i ulotki. Brał udział w studenckim strajku okupacyjnym w Collegium Novum UJ w lutym 1981 r.
Krzysztof Witkowski to kielecki społecznik zaangażowany w krzewienie wiedzy o żołnierzach Wojska Polskiego okresu międzywojennego, czasu okupacji niemieckiej i sowieckiego zniewolenia. Od blisko 30 lat prywatnie działa na rzecz podtrzymywania pamięci o miejscach w Kielcach i okolicy, z którymi wiążą się szczególne historie. Prowadzi archiwum, dokumentując i utrwalając świadków historii – uczestników wydarzeń z czasów okupacji.
Centrum Dokumentacji Zsyłek, Wypędzeń i Przesiedleń Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie od 2011 r. zajmuje się profesjonalnym dokumentowanie tzw. przymusowych migracji ludności polskiej, w tym zesłańców na Sybir.
Krakowski Oddział Związku Sybiraków powstał w 1989 r. Członkami organizacji są zesłańcy Sybiru, deportowani z ziem wschodnich RP w lutym, kwietniu i czerwcu 1940 r. i w czerwcu 1941 r., a także Polacy, głównie AK-owcy, wywiezieni w głąb Związku Sowieckiego w latach 1944-1956. Związek liczy ponad 200. Są to głównie dzieci osób wywiezionych podczas II wojny światowej i potomkowie Polaków deportowanych w latach 1933-1936, powracający do Polski głównie z Ukrainy i Kazachstanu. (PAP)
Autor: Wiktor Dziarmaga
wdz/ joz