Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o odejściu, w wieku 103 lat, ostatniego słupskiego Żołnierza Wyklętego – podał słupski magistrat, informując o śmierci ppłk. Kazimierza Szostakowskiego-Kobelisa „Mieczysława”, dowódcy zwiadu Armii Krajowej Okręgu Wilno.
Ppłk Kazimierz Szostakowski-Kobelis ps. Mieczysław urodził się 30 stycznia 1921 roku w polsko-litewskiej rodzinie szlacheckiej herbu „Łabędź” w Wilnie. Tam był harcerzem i członkiem Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. Podczas II wojny światowej jako żołnierz Armii Krajowej, uczestniczył w akcjach specjalnych, w lipcu 1944 roku wziął udział w operacji „Ostra Brama”.
Aresztowany przez NKWD, zbiegł z jenieckiej kolumny. Ukrywał się do końca wojny. Na krótko osiadł w Słupsku, by przenieść się do Gdańska, gdzie utrzymywał kontakty z antykomunistycznym podziemiem.
W 1948 roku został zatrzymany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa. Mimo ciężkich tortur, nikogo nie wydał. W więzieniu spędził osiem lat. Po wyjściu na wolność wrócił do Słupska, zdobył wykształcenie i został inspektorem nadzoru budowlanego. Po upadku komunizmu udzielał się w lokalnym oddziale Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.
„Jego historia nie była łatwa; zmagał się z wojną, był więziony i prześladowany. Ale przede wszystkim był odważnym i dzielnym człowiekiem (…) Jeszcze nie tak dawno mogliśmy wysłuchać kilku słów, jakie za pośrednictwem łączenia telefonicznego (nie mógł być osobiście ze względu na stan zdrowia) wygłosił podczas Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, 1 marca br.” – można przeczytać w mediach społecznościowych słupskiego magistratu.
„Do końca życia skromny i szczery, zawsze honorowy i wierny ojczyźnie patriota” – napisano.
Kondolencje i wyrazy współczucia rodzinie i bliskim zmarłego złożyła prezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka.
Ppłk Kazimierz Szostakowski-Kobelis zmarł w wieku 103 lat. Jego ostatnie pożegnanie odbędzie się 12 kwietnia o godzinie 11 na Starym Cmentarzu w Słupsku. (PAP)
autorka: Inga Domurat
ing/ pat/