3 września w Sadzie Pamięci Muzeum Polaków Ratujących Żydów w czasie II wojny światowej w Markowej na Podkarpaciu zostanie odsłonięta tablica poświęcona „Zawołanym po imieniu”. W hołdzie Polakom, którzy zginęli za ratowanie Żydów oraz Żydom, którym pomagali.
"Zawołani po imieniu" to sztandarowy projekt Instytutu Pileckiego. Poświęcony jest osobom narodowości polskiej zamordowanym za niesienie pomocy Żydom w czasie okupacji niemieckiej.
We wrześniu, w Rzeszowie i Markowej odbędzie się IV Zjazd Rodzin "Zawołanych po imieniu". To spotkania, które mają integrować rodziny połączone doświadczeniem podwójnej straty. „Nie tylko pozbawionych rodziców, dziadków, rodzeństwa, a w konsekwencji także dzieciństwa, lecz także skazanych na trwające wiele dekad milczenie. Kolejne zjazdy budują więzi międzyśrodowiskowe i międzypokoleniowe, wychowując nowe pokolenie kustoszy pamięci” – informuje Instytut Pileckiego.
We wrześniu, w Rzeszowie i Markowej odbędzie się IV Zjazd Rodzin "Zawołanych po imieniu". To spotkania, które mają integrować rodziny połączone doświadczeniem podwójnej straty. „Nie tylko pozbawionych rodziców, dziadków, rodzeństwa, a w konsekwencji także dzieciństwa, lecz także skazanych na trwające wiele dekad milczenie. Kolejne zjazdy budują więzi międzyśrodowiskowe i międzypokoleniowe, wychowując nowe pokolenie kustoszy pamięci” – informuje Instytut Pileckiego.
W Sadzie Pamięci Muzeum Polaków Ratujących Żydów w czasie II wojny światowej w Markowej, zostanie odsłonięta tablica poświęcona Polakom zamordowanym za pomoc Żydom oraz Żydom, którym pomagali. W programie zjazdu są także dyskusje i warsztaty o potrzebie pamięci i sposobach jej przekazywania. „Mamy nadzieję, że będziemy na nim gościć zarówno potomków Zawołanych, jak i krewnych Żydów z Markowej, którym pomagała bohaterska rodzina Ulmów. Krewni Zawołanych zwiedzą Muzeum i miejsca związane z Wiktorią i Józefem Ulmami, których beatyfikacja, planowana na 10 września 2023, nada Zjazdowi szczególnie podniosły charakter” – przekonują organizatorzy.
Śmierć za pomoc towarzyszy krwawym konfliktom od setek lat. Jednak w latach okupacji niemieckiej zjawisko to przybrało wyjątkowo drastyczną formę. Za bochenek chleba, za wodę, za słomę do bunkra, za humanitarne odruchy - za to wszystko groziła śmierć. Nie możemy o tym zapomnieć. Powinniśmy zawsze pamiętać. Nigdy więcej śmierci za pomoc” – podkreśla prof. Magdalena Gawin, dyrektor Instytutu Pileckiego, inicjatorka programu „Zawołani po imieniu”.
Dr Szpytma: Ulmowie chcieli pomóc skazanym na zagładę
W muzeum w Markowej, do 29 września prezentowana jest wystawa „Zawołani po imieniu” - opowiadająca o osobach wyjętych spod prawa, zagrożonych donosem, mordowanych bez sądu, tylko dlatego, że pomagali tym, których okupanci uznali za „podludzi”.
Ekspozycję przygotowaną przez Instytut Pileckiego można obejrzeć także w internecie: https://instytutpileckiego.pl/pl/wystawy/wirtualne-wystawy/zawolani-po-imieniu-wystawa-wirtualna (PAP)
autorka: Agnieszka Lipska
al/ pat/
