Niewybuchy z czasów II wojny światowej znalezione w Domu Ludowym w Markowej zostały tam ukryte prawdopodobnie w 1946 r. Wówczas miejscowi działacze m.in. na czele z ludowcem Michałem Ulmą, byłym dowódcą Batalionów Chłopskich, odbudowywali ten budynek – powiedział PAP wiceprezes IPN Mateusz Szpytma.
Niewybuchy z czasów II wojny światowej znaleziono w czwartek czasie remontu zabytkowego Domu Ludowego w Markowej. Na poddaszu budynku robotnicy odnaleźli m.in. 13 karabinów maszynowych oraz granaty. W piątek saperzy zabezpieczyli niewybuchy.
Wiceprezes IPN, który pochodzi z Markowej, przypomniał, że przez wiele lat starał się, aby Dom Ludowy nie został wyburzony.
„W mojej ocenie znaleziona broń i amunicja zostały tam ukryte prawdopodobnie w 1946 r., gdy miejscowi działacze m.in. na czele z ludowcem Michałem Ulmą, byłym dowódcą Batalionów Chłopskich o pseudonimie +Kamień+, odbudowywali Dom Ludowy ze zniszczeń spowodowanych pożarem w 1941 r.” – podkreślił.
Według wiceprezesa IPN-u, w pozostałych częściach budynku nie powinno być takich „niespodzianek”. „Miejsce, w którym znaleziono niewybuchy było jedynym, które nie było remontowane od czasów powojennych” – stwierdził.
Szpytma dodał, że podobne arsenały znajdowano w przeszłości Markowej przynajmniej dwukrotnie.
„22 grudnia 1944 r. w domu Bronisława Nycza, żołnierza Armii Krajowej, po przeprowadzonej szczegółowej rewizji pięciu funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa znalazło m.in. 3500 naboi niemieckich, 20 granatów, 330 sztuk amunicji PPSZ, 6 magazynków do RKM, 1 magazynek do PPSZ, 96 naboi karabinowych sowieckich i 3 sztuki naboi rakietowych” – dodał.
Kolejną broń i amunicję znaleziono w Markowej w 1948 r.
Jak powiedział PAP wójt gminy Markowa Mirosław Mac, nikt z pracowników gminy nie spodziewał się, że takie znalezisko może być ukryte w budynku należącym do samorządu. „Dla nas było to spore zaskoczenie. Remont obiektu przebiega zgodnie z planem i po zabezpieczeniu niewybuchów będzie kontynuowany” – powiedział.
Pytany o to, co stanie się ze znalezionymi przedmiotami, Mac podkreślił, że według specjalistów karabiny i pistolety zachowane są bardzo dobrym stanie i mają dużą potencjał ekspozycyjny.
„Dlatego będziemy chcieli, żeby te eksponaty wróciły do gminy. Chcielibyśmy prezentować je na wystawie, są one jednym z dowodów na bogatą historię Markowej” – zaznaczył Mac.
Dom Ludowy w Markowej oficjalnie został otwarty w 1931 r. Powstał w wyniku przebudowy dawnej stajni majątku Lubomirskich, wykupionej w 1926 r. przez lokalnych działaczy ruchu ludowego. W obiekcie działał teatr amatorski, biblioteka i odbywały się wydarzenia kulturalne. Budynek częściowo spłonął w 1942 r., ale został odbudowany tuż po wojnie. (PAP)
Autor: Wojciech Huk
huk/ dki/