Ponad 100 eksponatów, m.in. monety, medale, wojskowe nakrycia głowy, sztandary i biżuteria patriotyczna znalazły się na odświeżonej odsłonie wystawy stałej „Z Orłem Białym przez wieki” w stołecznym Muzeum Niepodległości.
Jak podkreślają przedstawiciele Muzeum, ekspozycja, której pierwsza odsłona powstała w 2007 r., zawsze cieszyła się dużym zainteresowaniem. Dlatego w zrewitalizowanej siedzibie placówki wystawa, również poddana odświeżeniu, jest ponownie prezentowana. „Zaproponowaliśmy nieco inny układ eksponatów, tak, by były bardziej dostępne. A także, żeby poprawić przepustowość grup wycieczkowych, dbając również o to, by nie przeszkadzały indywidualnym zwiedzającym” – wyjaśnił PAP kustosz z działu edukacji Muzeum Niepodległości Michał Rybak.
Wystawa jest prezentowana w dwóch salach. „Jej ideą jest pokazanie jak wizerunek naszego Orła Białego zmieniał się na przestrzeni lat. W pierwszej sali prezentujemy ten wizerunek w okresie do III rozbioru Polski. Orzeł towarzyszył już pierwszym Piastom, jako znak potęgi i prawości. Początkowo nie był jednak znakiem rodowym, nie miał ustalonej formy heraldycznej i przedstawiano go z dużą swobodą. Jednak od XII w. zaczął pojawiać się na monetach książęcych symbolizujących władzę i władcę. W XIII w. dotarł do Polski obyczaj rycerstwa zachodniego przejawiający się w turniejach, kodeksach i uzbrojeniu. I zgodnie z panującym zwyczajem rycerze przyjmowali dla siebie znak, który z biegiem czasu stawał się godłem herbu rodowego. Książęta piastowscy przyjęli znak Orła i tylko jego barwa odróżniała poszczególne herby” – mówił.
„Tak naprawdę znak Orła Białego pojawia się oficjalnie na pieczęci majestatowej dopiero u króla Przemysła II, czyli mamy rok 1295. Oczywiście z każdym kolejnym władcą ten wizerunek się zmieniał, każdy to nieco inna forma wizualna. Dlatego też w pierwszej części wystawy na uwagę zasługuje m.in. instalacja +Złóż herb królestwa+, gdzie należy ułożyć Orła z danej epoki państwa polskiego” – zaakcentował Rybak.
Na ekspozycji można zobaczyć w sumie ponad 100 eksponatów. „W drugiej z sal została przedstawiona historia godła od III rozbioru Polski do czasów współczesnych. Na uwagę zasługują przede wszystkim eksponaty związane z okresem Księstwa Warszawskiego. Warto spojrzeć na monetę trzygroszową z tego czasu i plakietkę z wizerunkiem cesarza Napoleona Bonaparte i księcia Józefa Poniatowskiego. Okres Królestwa Polskiego reprezentuje moneta jednogroszowa, a także różnego rodzaju herby i numizmaty ukazujące jak wizerunek Orła zmieniał się w XIX w. w czasie powstania listopadowego czy styczniowego” – relacjonował.
„Wartościowym eksponatem z tego okresu jest szwajcarski zegarek dwukopertowy z kluczykiem do nakręcania mechanizmu, który na stronie odwrotnej niż tarcza posiada grawerunek przedstawiający dwudzielny herb Polski z czasu powstania listopadowego. Inne ważne eksponaty to misternie wykonana biżuteria patriotyczna. Była popularna już pod koniec XVIII i w XIX w., ale na naszej wystawie możemy zobaczyć tę przede wszystkim z lat 60. XIX w., czyli z okresu powstania styczniowego. Warto zwrócić uwagę na jej symbolikę. Widoczny jest tu krzyż Chrystusowy, gorejące serce czy kotwica symbolizująca nadzieję. Ta biżuteria nawiązuje więc do cnót kardynalnych – wiary, nadziei i miłości. Znajduje się na niej także wiele inskrypcji, m.in. +Boże zbaw Polskę+. Ważnym elementem są broszki w kształcie orzełka w koronie czy różnego rodzaju wisiorki” – wymieniał Rybak.
Wśród eksponatów są także wojskowe nakrycia głowy, odznaki, odznaczenia, medale, sztandary. „Z okresu I wojny pochodzi np. czako ułańskie z symbolem Orła. Z dwudziestolecia międzywojennego - orzełek wykonany do salonki wagonu kolejowego marszałka Józefa Piłsudskiego czy wojskowa rogatywka. Mówiąc o czasach współczesnych na uwagę zasługuje Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Nie można też zapomnieć o 1927 r., kiedy powstało współczesne godło Rzeczypospolitej Polskiej. Wygrał wówczas projekt Zygmunta Kamińskiego. On oczywiście potem jeszcze ewoluował np. w PRL Orzeł stracił koronę, którą w 1989 r. odzyskał, ale styl Kamińskiego nadal jest wiodący” - podkreślił.
„Elementem wystawy są także kioski multimedialne, gdzie umieszczono różnego rodzaju rebusy i zadania do wykonania np. uporządkowanie chronologiczne wizerunków Orła przez wieki. Ważne są również repliki oryginalnych eksponatów skierowane zwłaszcza do najmłodszych jak np. dokładna replika Szczerbca czy hełmów wojskowych z okresu II wojny. Daje to możliwość ich dotknięcia i przymierzenia, poczucia bliżej historii. Ukłonem wobec dzieci jest również fakt, że wiele eksponatów zostało umieszczonych nisko, by mogły je zobaczyć. Także różnorodność barwna ekspozycji wydaje się tu atutem” – powiedział Rybak.
Jak zaznaczył, ekspozycja została tak zorganizowana, by dać odbiorcy możliwość kontemplacji eksponatów, indywidualnego z nimi kontaktu. „Wystawa jest bardzo bogata, wszystkie eksponaty zostały oczywiście opisane. Jest na niej wiele elementów multimedialnych i interaktywnych. To wystawa nie tylko dla osób, które się interesują historią, ale także dla tych, którzy chcą ją poznać, przekonać się do niej. Obecnie niestety z uwagi na pandemię nasza placówka jest zamknięta. Prowadzimy jednak na Facebooku grupę Wirtualne Wystawy Muzeum Niepodległości, gdzie zawarte są informacje o naszych zbiorach, także m.in. o tej ekspozycji. Organizujemy również lekcje online, dla każdego, kto chce poszerzyć swoją wiedzę, dla różnych grup wiekowych. Ja prowadzę właśnie lekcje dotyczące tej wystawy” – dodał. (PAP)
autor: Anna Kondek-Dyoniziak
akn/ dki/