Żołnierz Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich, dowódcy oddziałów partyzanckich „Zemsta” i „Zorza” – Jan Sałapatek ps. Orzeł zabity przez UB w 1955 r. w piątek został pochowany z wojskowymi honorami w rodzinnej Jachówce w pow. suskim. Pośmiertnie został mianowany przez prezydenta Dudę na stopień podporucznika.
Odznaczenie „w uznaniu szczególnych zasług z tytułu udziału w walkach o niepodległość Państwa Polskiego”, w imieniu prezydenta rodzinie przekazał szef gabinetu politycznego ministra obrony narodowej, Łukasz Kudlicki.
W uroczystości z udziałem wojskowej asysty, brał udział m.in. wojewoda małopolski Łukasz Kmita, zastępca prezesa IPN dr hab. Krzysztof Szwagrzyk, kierujący pionem poszukiwań i identyfikacji oraz dyrektor oddziału w Krakowie dr hab. Filip Musiał.
„Polska żegna dziś swojego bohatera, który już za swojego życia był żywą legendą, który stał się jednym z narodowych symboli świadczących o tym, jak do połowy lat 50. walczono z systemem komunistycznym. (…) Blisko 70 lat od jego śmierci ojczyzna upomniała się o swojego żołnierza, odnalazła szczątki gdzieś w odległej części Cmentarza Rakowickiego w Krakowie, wydobyła je i złożyła do grobu” – mówił dr hab. Krzysztof Szwagrzyk.
„Polska żegna dziś swojego bohatera, który już za swojego życia był żywą legendą, który stał się jednym z narodowych symboli świadczących o tym, jak do połowy lat 50. walczono z systemem komunistycznym. (…) Blisko 70 lat od jego śmierci ojczyzna upomniała się o swojego żołnierza, odnalazła szczątki gdzieś w odległej części Cmentarza Rakowickiego w Krakowie, wydobyła je i złożyła do grobu” – mówił dr hab. Krzysztof Szwagrzyk.
Do uczestników uroczystości pogrzebowej list skierował premier Mateusz Morawiecki: „Jego bliscy i współmieszkańcy nigdy nie zapomnieliśmy o tym dzielnym żołnierzu, którego marzenia o wolnej Polsce spełniły się dopiero po 10-leciach. My też nigdy nie zapomnimy o jednym z tych, którzy budowali naszą wolność. Pozostanie nam wzorem patriotyzmu i autentycznego zaangażowania się w walkę o wartości ważne dla nas wszystkich. Niech ideały, którym był wierny przez całe życie, staną się dla nas nieustanną oraz twórczą inspiracją” - odczytał wojewoda małopolski Łukasz Kmita w liście od premiera.
Jan Sałapatek „Orzeł” urodził się 2 maja 1923 r. w Jachówce w powiecie wadowickim. Przed wybuchem II wojny światowej pracował na rodzinnej gospodarce i pomagał ojcu w kuźni. Od 1943 r. działał w konspiracji niepodległościowej. Był żołnierzem oddziału AK „Huta-Podgórze” oraz członkiem struktur konspiracyjnych ruchu ludowego w rodzinnej Jachówce.
Po wkroczeniu Armii Czerwonej uczestniczył w podejmowanych przez ludowców próbach faktycznego przejmowania struktur porządkowych w powiecie wadowickim. Przez trzy miesiące służył w milicji w Jachówce, zachowując nieoficjalne kontakty ze środowiskami niepodległościowymi.
Dopiero 15 października 1945 r. wraz z innymi ludowcami ujawnił się jako kapral BCh. Wiosną 1946 r. został żołnierzem konspiracyjnej struktury o nazwie „Grupa Operacyjna AK Błyskawica”, dowodzonej przez ppor. Józefa Dudę „Dara” oraz ppor. Mieczysława Sobolewskiego „Pruta”. Organizował zaopatrzenie, pełnił funkcję przewodnika oraz łącznika. Uczestniczył w akcjach zbrojnych.
Działając na terenie powiatów wadowickiego i myślenickiego przeprowadził około stu akcji wymierzonych w funkcjonariuszy i współpracowników komunistycznej władzy. Zginął w styczniu 1955 r. śmiertelnie ranny w zasadzce zorganizowanej przez UB.
Po przekształceniach organizacyjnych znalazł się w oddziale sierż. Stanisława Papierza „Sępa” pod nazwą „Grupa Operacyjna AK Wolność”. Był prawą ręką dowódcy i szefem obozu, a po śmierci „Sępa” objął komendę oddziału. Zmienił wówczas jej kryptonim na „Zemsta”. Na początku 1947 r. zdecydował się na ujawnienie, ale wkrótce powrócił do konspiracji, tworząc oddział o nazwie „Grupa Operacyjna AK Zorza”. Trwał w konspiracji aż do 1955 r.
Działając na terenie powiatów wadowickiego i myślenickiego przeprowadził około stu akcji wymierzonych w funkcjonariuszy i współpracowników komunistycznej władzy. Zginął w styczniu 1955 r. śmiertelnie ranny w zasadzce zorganizowanej przez UB. Szczątki Sałapatka zostały potajemnie pochowane w dołach śmierci na cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Odnaleziono je w 2021 roku podczas prac poszukiwawczych prowadzonych przez IPN.(PAP)
autor: Szymon Bafia
szb/ pat/