Augustowski Związek Sybiraków przekazał w środę Instytutowi Pileckiego ok. 100 pamiątek z okresu drugiej wojny światowej związanych z ofiarami obławy augustowskiej. Przedmioty te staną się częścią przyszłej wystawy w budowanym Domu Pamięci Obławy Augustowskiej.
Bartosz Gralicki z augustowskiego oddziału Instytutu Pileckiego poinformował, że pamiątki stały się własnością instytutu, który rozpocznie niedługo budowę Muzeum Obławy Augustowskiej. Muzeum będzie mieściło się w tzw. Domu Turka w Augustowie, czyli w kamienicy, w której znajdował się w czasie wojny główny ośrodek terroru komunistycznego na Suwalszczyźnie.
Dom Turka to ponad 400-metrowy obiekt stojący na działce o powierzchni 2 tys. 90 m kw. Instytut zakupił ten obiekt od prywatnego przedsiębiorcy w lipcu 2021 roku. Wówczas premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że powstanie tam Muzeum Obławy Augustowskiej.
Instytut gromadzi pamiątki i przedmioty związane z obławą. Prowadzi też badania historyczne. W środę w siedzibie Instytutu Pileckiego w Augustowie zaprezentowano pamiątki przekazane przez sybiraków z Augustowską Izbę Sybiraków, która mieściła się w szkole.
Wśród przedmiotów są zdjęcia, dokumenty, obrazy czy odzież. Jest też m.in. modlitewnik jednego z zamordowanych księży oraz walizka innego z zaginionych w obławie.
Jak informuje instytut, pamiątki należące do augustowskich sybiraków mają ogromną wartość historyczną i emocjonalną i jest to bezcenny dar przekazany do budującego się właśnie Domu Pamięci Obławy Augustowskiej. Pamiątki wzbogacą zbiory oraz wystawę stałą.
Przewodnicząca Augustowskiego Związku Sybiraków Barbara Czartoszewska podziękowała instytutowi, że przyjął pamiątki, bo – jak powiedziała – nie miały tak naprawdę godnego miejsca na przechowanie.
Podczas spotkania dr Łukasz Faszcza z Instytutu Pileckiego zaprezentował pamiątki i przedmioty uzyskane od sybiraków oraz od mieszkańców Augustowa i regionu podczas akcji społecznej pozyskiwania tych pamiątek. Poinformował, że wiele z nich trafi do konserwacji, która potrwa ok. 6 miesięcy.
Dom Turka to mieszcząca się w Augustowie zabytkowa kamienica znajdująca się w złym stanie technicznym. Została ona zbudowana w 1900 roku. W latach 1928-36 mieściła się tam cukiernia Bośniaka Kiamila Takosza, nazywanego Turkiem, od którego wzięła się potoczna nazwa budynku – Dom Turka. Od początku 1940 r. do czerwca 1941 roku kamienica była siedzibą NKWD i NKGB. W latach 1945-56 roku w budynku mieściło się UB.
Działka z budynkiem w 2006 r. została zwrócona spadkobiercom rodziny Rechtmanów. Następnie kamienica została sprzedana prywatnemu przedsiębiorcy, który chciał przeznaczyć obiekt na cele handlowe. Władze Augustowa składały właścicielowi propozycję odkupienia lub wymiany nieruchomości, ale do transakcji nie doszło. W 2011 r. budynek został wpisany do rejestru zabytków. W lipcu 2021 roku został zakupiony przez rząd RP, z przeznaczeniem na Muzeum Obławy Augustowskiej.
12 lipca 1945 r., oddziały NKWD i Smiersz rozpoczęły na Suwalszczyźnie operację, w której zginęło co najmniej 592 działaczy podziemia niepodległościowego. Wszystkie nazwiska są wypisane na tablicach kamiennych, które ustawiono przy 10-metrowym krzyżu w Gibach w powiecie sejneńskim na Wzgórzu Golgoty. Operacja zwana Obławą Augustowską jest największą niewyjaśnioną zbrodnią popełnioną na Polakach po II wojnie światowej. Niektórzy historycy mówią o zaginionych w obławie nawet 2 tysięcy osób na terenie obecnej Polski Wschodniej, Litwy i Białorusi. Sowiecka operacja jest też nazywana „małym Katyniem”.
Materiał wideo dostępny na https://wideo.pap.pl/videos/66163/ oraz na PAP.PL https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1533112%2Czwiazek-sybirakow-przekazal-ok-100-pamiatek-do-muzeum-oblawy-augustowskiej. (PAP)
Autor: Jacek Buraczewski
bur/ pat/