Roman Polański wspomina, jak w łódzkiej szkole filmowej kręcił etiudę 'Rozbijemy zabawę..." i opowiada, dlaczego chcieli go za nią wyrzucić. Mówi także o młodzieżowej subkulturze "bażantów" oraz o swojej bójce. "To normalne w szkole. Dziewczyny się drapią, a chłopcy się biją."
Zobacz w NINATECE: Roman Polański | Rozmowy poszczególne | 1/2