„Auschwitz – co ja tu robię?” to tytuł wystawy Mikołaja Grynberga, którą od wtorku 29 maja będzie można oglądać w budynku Szwedzkiego Parlamentu. Fotografie i nagrania osób odwiedzających były obóz koncentracyjny stwarzają ramy do podjęcia otwartej dyskusji i zastanowienia się, dlaczego ciągle odwiedzamy to miejsce, które i tak nie daje o sobie zapomnieć.
Wystawę, której jednym z głównych organizatorów jest polska Fundacja Auschwitz-Birkenau (przy współpracy m.in. z Europejską Siecią Pamięć i Solidarność oraz Instytutem Polskim w Sztokholmie), tworzą fotograficzne portrety osób odwiedzających Miejsce Pamięci Auschwitz-Birkenau oraz zdjęcia obejmujące architekturę byłego nazistowskiego obozu.
Elementem kluczowym i stanowiącym o wyjątkowości tego projektu są jednak fragmenty rozmów autora wystawy – Mikołaja Grynberga z osobami odwiedzającymi oświęcimskie Muzeum, które prezentowane są w formie przestrzennej instalacji dźwiękowej.
Artysta wchodzi w relacje z odwiedzającymi Auschwitz-Birkenau, aby zrozumieć swoją potrzebę ciągłych powrotów do Miejsca Pamięci oraz uzyskać odpowiedź na pytanie, dlaczego inni wciąż tam przyjeżdżają, „co tam robią?”. Grynberg, poprzez konfrontację ze zwiedzającymi, podjął próbę samodzielnego zmierzenia się z tym trudnym pytaniem.
Kuratorką wystawy „Auschwitz – co ja tu robię?” jest Karolina Harazim. Wystawa jest elementem większego projektu, na który składają się także: publikacja albumowa, program edukacyjny oraz strona internetowa.
Organizatorami wystawy w Parlamencie Szwedzkim są Fundacja Auschwitz-Birkenau, Instytut Polski w Sztokholmie, Parlament Szwedzki, Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Szwecji oraz Europejska Sieć Pamięć i Solidarność. Wystawę można oglądać w budynku Riksdagu w Sztokholmie do 1 czerwca.
(ESPiS)