Broń, dokumenty, fotografie, biżuterię patriotyczną, grafikę będzie można oglądać od niedzieli na wystawie „My się śmierci nie ustraszym…” w Wielkopolskim Muzeum Wojskowym w Poznaniu. Wystawę zorganizowano w 150 rocznicę wybuchu powstania styczniowego.
Tytuł wystawy zaczerpnięto z wiersza warszawskiego poety Felicjana Faleńskiego napisanego w styczniu 1863 roku, kiedy grupy spiskowców zbierały się w wyznaczonych miejscach, aby ruszyć do walki z rosyjskim zaborcą.Powstanie styczniowe było skierowane przeciw Rosji i walki trwały wyłącznie na terenie zaboru rosyjskiego.
„W tym czasie znacząca też była mobilizacja mieszkańców zaboru pruskiego. Powstałe tam komitety gromadziły pieniądze, broń, szkoliły i wysyłały na pole bitwy uzbrojone i dobrze zaopatrzone oddziały. Walczyły one na terenach graniczących z zaborem pruskim – na ziemi kaliskiej, konińskiej, na Kujawach. Dowódcami tych oddziałów bywali także Wielkopolanie – Kazimierz Mielęcki, Edmund Callier, Edmund Taczanowski” – powiedziała w piątek kurator wystawy Alina Sokołowska.
Na wystawie prezentowane będą przedmioty należące do muzeum, często nie pokazywane na stałych wystawach, w tym grafiki Artura Grottgera z cyklu Polonia stworzonego w 1863 roku oraz bogaty zespół grafik pochodzących z gazet i czasopism niemieckich, które były ilustrowane sztychami najlepszych współczesnych artystów i pokazywały sceny potyczek, powstańcze obozy, wsie grabione przez wojska rosyjskie.
Inną grupę eksponatów stanowi biżuteria patriotyczna: krzyżyki, medaliki i pierścionki z czasów manifestacji warszawskich 1861 r. i żałoby narodowej, czy komplet złoconej i czarnoemaliowanej biżuterii z napisem „Boże Zbaw Polskę”.
„Pokazujemy też najnowszy dar dla muzeum, jest nim rzadki już dzisiaj obiekt, sznur drewnianych, czarnych korali, biżuterii żałobnej, jaką założyły Polki we wszystkich trzech zaborach w 1861 r., kiedy to, po zabiciu przez wojsko rosyjskie pięciu manifestantów w Warszawie, dnia 21 lutego, ogłoszono +żałobę narodową+”- powiedziała PAP rzecznik Muzeum Narodowego w Poznaniu Aleksandra Sobocińska.
Z licznego zbioru broni, która była wtedy używana na wystawie pokazano kosy bojowe, karabiny kapiszonowe z bagnetami oraz pistolety. Zbiór fotografii przedstawia uczestników powstania, znanych dowódców oddziałów, powstańców bezimiennych, a także polityków z tamtej epoki.
Epilog wystawy stanowią dwa egzemplarze „Dziennika Poznańskiego” z 1864 r. informującego o przebiegu procesu berlińskiego, podczas którego osądzono uczestników powstania pochodzących z zaboru pruskiego oraz pamiątki po uwięzionych i zesłanych powstańcach.
Powstanie styczniowe, największy zryw niepodległościowy XIX w., rozpoczęło się 22 stycznia 1863 r. Manifestem Tymczasowego Rządu Narodowego. Objęło tereny zaboru rosyjskiego i miało charakter wojny partyzanckiej. Jak oceniają historycy, podczas powstania doszło do ponad tysiąca starć, a w siłach polskich uczestniczyło w sumie ok. 200 tys. osób.
Wystawę będzie można oglądać do 7 kwietnia br.(PAP)
kpr/ ls/