Blisko 100 fotografii głównie z archiwów ze Stanów Zjednoczonych przybliżających sylwetki 14 Amerykanów, których życiorysy były związane z Polską, można oglądać na wystawie „Amerykanie w Polsce 1919-1947” w stołecznym Domu Spotkań z Historią.
"Pomysł wystawy narodził się dwa lata temu podczas mojej pracy przy wydaniu pamiętników pierwszego ambasadora USA w Polsce Hugh S. Gibsona pt. +Amerykanin w Warszawie+. Pracując nad tą książkę zorientowałem się ilu Amerykanów pomogło Polsce w okresie pierwszych lat niepodległości, ale też później. I uświadomiłem sobie, że praktycznie nikt o nich nie wie, ani w Polsce ani w USA. I że powinni być pamiętani, bo naprawdę byli lojalnymi i odważnymi przyjaciółmi Polski i w różnych momentach ich życia osobistego czy zawodowego to pokazali" - opowiadał PAP współautor wystawy Jan-Roman Potocki.
Ramy czasowe, w jakich osadzona jest ekspozycja, odwołują się do roku nawiązania stosunków dyplomatycznych przez Polskę i USA oraz do wyborów parlamentarnych w 1947 r. "Wtedy Polska jest już zupełnie pod panowaniem sowieckim i ambasador Stanów Zjednoczonych podaje się do dymisji, ponieważ w jego opinii nie może dalej służyć w takich warunkach" - zaakcentował Potocki.
Na wystawie możemy zobaczyć blisko 100 zdjęć z archiwów amerykańskich. "Ilustrują one obecność Amerykanów w Polsce podczas pierwszych lat niepodległości, ale też podczas II wojny światowej. Trzeba pamiętać, że Amerykanie organizowali pomoc dla okupowanego kraju, która szła przez Radę Główną Opiekuńczą. Więc są zdjęcia wojenne, także fotografie z poprzednich ambasad USA w Warszawie takich jak Pałac Błękitny Zamoyskich czy Pałac Potockich, gdzie obecnie mieści się Ministerstwo Kultury" - mówił.
Ekspozycja przybliża sylwetki 14 Amerykanów, których życiorysy były związane z Polską, z różnych dziedzin, takich jak dyplomacja, wojsko, praca humanitarna czy prasa. Przedstawiono działania Amerykańskiej Administracji Pomocy, z którą współpracowały protestanckie YMCA i kwakierskie Stowarzyszenie Przyjaciół, Żydowski Połączony Komitet Rozdzielczy i katolickie organizacje polsko-amerykańskie. Przypomniano postacie m.in. Borisa D. Bogena, przewodniczącego Amerykańsko-Żydowskiego Połączonego Komitetu Pomocy do spraw Europy Wschodniej oraz Maurice’a Pate’a, który stał na czele Polsko-Amerykańskiego Komitetu Pomocy Dzieciom, później zaś założył UNICEF. Zwrócono także uwagę na Szare Samarytanki – Amerykanki polskiego pochodzenia, które zgłosiły się jako ochotniczki, by pomagać dzieciom w Polsce.
Ukazano wsparcie Eskadry Myśliwskiej im. Tadeusza Kościuszki i losy amerykańskich pilotów podczas wojny polsko-bolszewickiej przedstawione przez życiorysy Meriana C. Cooper’a i Cedrica E. Fauntleroy’a. Na wystawie przybliżono też amerykańskich dyplomatów pracujących w Polsce, przede wszystkim pierwszego ambasadora USA Hugh S. Gibsona. A także Anthony'ego Drexela Biddle’a Jr., wysłannika prezydenta Franklina Delano Roosevelta i ambasadora w latach 1937–1943, który od 1939 r. pełnił tę funkcję przy rządzie polskim na uchodźstwie. Zaprezentowano też Arthura Bliss Lane’a, pierwszego amerykańskiego ambasadora w Polsce komunistycznej, który zrezygnował z urzędu w 1947 r.
Jak podkreślają organizatorzy, obecność i wsparcie Amerykanów dla Polski podczas oblężenia Warszawy oraz czasy okupacji nazistowskiej i sowieckiej do 1947 r. przybliża segment poświęcony działalności humanitarnej Commission for Polish Relief oraz pracy dziennikarzy lub fotografów m.in. Juliena Bryana w 1939 r. czy Larry'ego Allena, korespondenta Associated Press w Warszawie od września 1945 r.
"Naszym celem było ukazanie jak ważne są relacje międzyludzkie między Ameryką a Polską. Że nie są to tylko relacje oparte na oficjalnych kontaktach, ale przede wszystkim osobiste. Poczynając od relacji Tadeusza Kościuszki z Thomasem Jeffersonem, Ignacego Jana Paderewskiego z Woodrowem Wilsonem czy papieża Jana Pawła II z Ronaldem Reaganem. Te relacje osobiste zwykłych ludzi, narodu do narodu czy ludzi władzy są prawdziwym fundamentem tego bardzo specjalnego stosunku łączącego Polskę i Amerykę. Z ciekawostek na wystawie eksponowana jest pieczęć amerykańskiej ambasady w Warszawie z 1939 r., ewakuowana po wybuchu wojny, która została nam wypożyczona na wystawę. To piękne i symboliczne, że wraca do Polski po 80 latach" - dodał Potocki.
Wystawa będzie czynna do 6 października. (PAP)
autor: Anna Kondek-Dyoniziak
akn/ mhr/