20 obrazów olejnych Agnieszki Borkowskiej pokaże Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie. Łódzka artystka maluje głównie kobiety. Wernisaż pt. „Proste historie” odbędzie się w czwartek.
Prezentowane na wystawie prace ukazują dorobek Borkowskiej głównie z ubiegłego roku i ostatnich miesięcy. „Tytuł ekspozycji dobrze oddaje charakter moich prac. Prezentuję bowiem na moich obrazach wycinek życia codziennego. Bohaterkami obrazów są kobiety uwiecznione w powszednich sytuacjach, takich jak poranny pośpiech, czesanie włosów, ubieranie się. I na te proste czynności spróbowałem nałożyć drugie tło - to co się dzieje w środku malowanych osób. Z tych wszystkich przypadkowych i rutynowych gestów staram się wydobyć indywidualność i odrębność postaci” – powiedziała PAP artystka.
Borkowska na swoich obrazach uwiecznia przede wszystkim kobiety. „Znam je wcześniej, czasami lepiej, czasami gorzej. Zazwyczaj są to młode kobiety. Zapraszam je na spotkanie i rozmowę do mojej pracowni. Nie oczekuję od nich jakichś wystudiowanych gestów czy póz. Ponieważ te kobiety w mniejszym lub większym stopniu się rozbierają, to pokazują też w ten sposób swój emocjonalny świat. Nigdy ich jednak do tego nie zmuszam. Zależy mi przede wszystkim na ich poznaniu. Całą taką sesję dokumentuję w formie zdjęć lub filmu. Taki zapis jest później punktem wyjścia podczas pracy nad obrazem” – wyjaśniła.
Jak napisała Marta Sarnowska z sopockiej PGS, kobieta u Borkowskiej „prawie zawsze jest naga”. „Niekiedy ma na sobie tylko przezroczystą bieliznę, kiedy indziej rozpiętą koszulę, które nie tylko nie zasłaniają jej nagości, ale wręcz ją podkreślają. Postaci z obrazów artystki są bezbronne, odsłonięte, nagie wobec ewentualnego ataku (…). Borkowska jest obserwatorką kobiecości, stroni jednak od komentarza i oceny. Jej obrazy są pełne wymownej ciszy” – oceniła.
„Wydaje mi się, że ten proces, kiedy ktoś się rozbiera i pozbywa ubrań jednocześnie powoduje +rozbieranie się+ psychiczne, odsłonięcie wnętrza osoby. Taka stresowa sytuacja, którą jest porzucenie odzieży oznacza też zdarcie masek - kobiety opowiadają mi wówczas więcej o sobie, zdradzają swoje sekrety i tajemnice” – dodała artystka.
Agnieszka Borkowska (urodzona w 1978 r.) jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi. Jej prace znajdują się w zbiorach prywatnych w kraju i zagranicą - Niemczech, Francji, Holandii i Anglii. Od 2008 współpracuje z galerią Sandhofer w Salzburgu (Austria). Ma na swoim koncie ponad 30 wystaw zbiorowych oraz kilka indywidualnych, głównie w rodzinnej Łodzi.
Wystawa obrazów Borkowskiej w Sopocie będzie czynna do 4 grudnia. (PAP)
rop/ agz/