Plenerową wystawę biograficzną poświęconą prof. Ludwikowi Hirszfeldowi można od piątku oglądać na wrocławskim Rynku. W 60. rocznicę śmierci i 130. urodzin obchodzony jest rok pamięci o tym wybitnym naukowcu i lekarzu, twórcy polskiej szkoły immunologicznej.
Obchody rozpoczęły się w czerwcu, potrwają przez 12 miesięcy i mają przybliżyć postać i dorobek prof. Hirszfelda.
Wystawa, którą przygotował Ośrodek Pamięć i Przyszłość, jest częścią tych obchodów.
Jak powiedział PAP rzecznik tej placówki Juliusz Woźny, wystawa opowiada o najważniejszych wydarzeniach w życiu prof. Hirszfelda, a na kilkudziesięciu planszach znalazło się również sporo fotografii z prywatnych zbiorów rodziny.
„Pokazujemy m.in. historię szczęśliwego małżeństwa Hirszfeldów. Mało kto wie, że profesor poznał swą żonę Hannę jeszcze w gimnazjum. Byli małżeństwem ponad 50 lat. Na wystawie są zdjęcia, gdy razem jako lekarze zwalczali epidemię tyfusu na Bałkanach podczas I wojny światowej” - dodał Woźny.
Wystawa opowiada o najważniejszych wydarzeniach w życiu prof. Hirszfelda, a na kilkudziesięciu planszach znalazło się również sporo fotografii z prywatnych zbiorów rodziny - powiedział PAP rzecznik Ośrodka Pamięć i Przyszłość Juliusz Woźny.
Główna część obchodów roku pamięci odbędzie się we Wrocławiu, w którym prof. Hirszfeld spędził ostatnie dziewięć lat swego życia, był dziekanem wydziału lekarskiego uniwersytetu i w 1952 r. założył Instytut Immunologii i Terapii Doświadczalnej PAN.
W ramach obchodów zaplanowano m.in. konferencję naukowo-historyczną, adresowaną do specjalistów, ale przede wszystkim działania popularyzujące postać i dorobek naukowca. Zostanie nakręconych 10 krótkich filmów z udziałem znanych postaci, które będą opowiadać o Hirszfeldzie.
We wrocławskich tramwajach i autobusach mają być też wyświetlane na specjalnych ekranach "Myśli prof. Hirszfelda".
Po raz pierwszy zostanie wydana w j. niemieckim autobiograficzna książka prof. Hirszfelda „Historia jednego życia".
Organizatorem obchodów jest Instytut Immunologii i Terapii Doświadczalnej PAN we Wrocławiu, którego twórcą był prof. Hirszfeld.
Do akcji włączyły się również: Rada Miasta Wrocławia, Centrum im. Willy Brandta Uniwersytetu Wrocławskiego, Ośrodek Pamięć i Przyszłość, Instytut Książki oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Ludwik Hirszfeld urodził się 5 sierpnia 1884 r. w Warszawie, a zmarł 7 marca 1954 r. we Wrocławiu. Studiował medycynę w Wuerzburgu i Berlinie, gdzie uzyskał doktorat, a w wieku 30 lat obronił pracę habilitacyjną. Pracował też naukowo m.in. w Heidelbergu i Zurychu.
Po 1918 r. powrócił do Polski i w latach 1924-39 kierował Państwowym Instytutem Higieny w Warszawie. Ponownie się habilitował na Uniwersytecie Warszawskim. W czasie II wojny światowej trafił do warszawskiego getta, z którego uciekł w 1942 r. Po wojnie pracował we Wrocławiu.
Do jego najważniejszych osiągnięć naukowych należy praca nad grupami krwi. Prowadził ją wraz z Emilem von Dungernem w Zurychu w latach 1907-11. Odkrył wówczas prawa dziedziczenia grupy krwi i wprowadził oznaczenie grup krwi jako 0, A, B i AB, przyjęte w 1928 r. na całym świecie. Efekty swych badań zastosował min. do celów określania ojcostwa.
Oznaczył również czynnik Rh oraz odkrył przyczynę konfliktu serologicznego, co uratowało życie wielu noworodkom. To właśnie za wyjaśnienie zagadki zjawiska konfliktu serologicznego między matką a płodem w 1950 r. Hirszfeld był nominowany do nagrody Nobla w dziedzinie medycyny.
Wystawa potrwa do końca października. (PAP)
ros/ gma/