Świąteczny wystrój dawnych chłopskich chałup, w tym snopy zbóż z wykonanymi z opłatka ozdobami, a także wigilijne potrawy i kolędnicze stroje można zobaczyć na wystawie „Boże Narodzenie na Mazowszu” w skansenie Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu pod Płockiem.
Ekspozycja przygotowana w dziesięciu wnętrzach prezentuje już niemal zapomniane bożonarodzeniowe zwyczaje, związane zarówno z tradycyjną religijnością, jak i ludowymi wierzeniami, kultywowanymi na mazowieckiej wsi od końca XIX do połowy XX wieku.
W jednej z chałup zobaczyć można przygotowania gospodarzy do świąt Bożego Narodzenia, które w polskiej tradycji nosiły nazwę Godów. Jest ława przykryta sianem, pod które wkładano skromne prezenty dla dzieci, np. orzechy, ciastka, wstążki lub korale, a także snop zboża udekorowany światami, czyli ozdobami wykonanymi z opłatka w kształcie księżyca, gwiazdy lub kołyski, które nawiązywały do narodzin Jezusa.
„W izbie na glinianej polepie leżą zielone, świerkowe gałązki, przypominające o wiośnie. Pod ławą jest lemiesz pługa, a jej nogi obwiązane są żelaznym łańcuchem, by +chleb trzymał się domu+. To jedne z wielu magicznych symboli, które na przełomie XIX i XX wieku towarzyszyły na wsiach obchodom świąt Bożego Narodzenia, a według ludowej tradycji miały zapewnić urodzaj i dobrobyt. Urodzaj miał zapewnić także przyozdobiony snop zboża, którego rola, właśnie magiczna, odróżnia ten element wystroju od późniejszej choinki” – powiedział PAP Robert Rumiński, etnograf z sierpeckiego Muzeum Wsi Mazowieckiej.
Ekspozycja przygotowana w dziesięciu wnętrzach prezentuje już niemal zapomniane bożonarodzeniowe zwyczaje, związane zarówno z tradycyjną religijnością, jak i ludowymi wierzeniami, kultywowanymi na mazowieckiej wsi od końca XIX do połowy XX wieku.
Podkreślił, że w chłopskich domach na północnym Mazowszu, powszechna obecnie, dekorowana choinka, pojawiła się dopiero na przełomie lat 20. i 30. XX wieku, jako zapożyczenie z dworów ziemiańskich. „Choinka jako stały element bożonarodzeniowego wystroju izb upowszechniła się w latach 50. i 60. minionego stulecia. Zdarzało się w okresie międzywojennym, że w bardziej zamożnych chłopskich domach stawiano jednocześnie i snop zboża, i choinkę” – wyjaśnił Rumiński.
Choinki dekorowano ozdobami własnoręcznie wykonanymi przez domowników ze słomy i bibuły, w tym kolorowymi łańcuchami, a także orzechami i piernikami.
W jednej z chałup z wyposażeniem z przełomu XIX i XX wieku pokazano staropolską wieczerzę wigilijną. Na przykrytej białym obrusem ławie stoją misy z jadłem. Zazwyczaj - jak zaznacza Rumiński - było to kilka potraw, a ich liczba zależała od zamożności gospodarzy. Najczęściej na wigilię podawano barszcz grzybowy, rzadziej zupę z suszonych śliwek czy gruszek zbieranych na miedzach. Były też pierogi z kapustą i grzybami, kapusta z grochem, kluski rwane z makiem, gotowane ziemniaki oraz śledzie.
„Trzeba pamiętać, że w tym okresie na wsiach wieczerzę wigilijną spożywano właśnie przy ławie, a nie przy stole, który nawet jeśli był w chłopskim domu, a tak zdarzało się od połowy XIX wieku, to wykorzystywano go raczej do przygotowania potraw lub jako miejsce, gdzie stawiano domowy ołtarzyk. Wąska i wysoka na około pół metra ława, otoczona zydelkami, służyła na co dzień do spożywania posiłków, których z wyjątkiem świąt, w tym Bożego Narodzenia, w ogóle nie celebrowano” – zaznaczył Rumiński.
Przy wigilijnym stole zostawiano puste nakrycie, oczekujące na zbłąkanego wędrowca lub dusze zmarłych, dla których uchylano drzwi chałup.
W izbie pochodzącej z lat 30. XX wieku wyeksponowano stroje i akcesoria kolędnicze. W owym czasie kolędowanie zaczynało się w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia i trwało do święta Trzech Króli. Odwiedziny kolędników, którzy otrzymywali poczęstunek, miały gwarantować gospodarstwu dostatek i obfite plony w nowym roku.
Wystawa „Boże Narodzenie na Mazowszu” czynna będzie w sierpeckim skansenie do końca lutego. Ekspozycję obejrzeć będzie można także w drugim dniu świąt - 26 grudnia muzeum będzie otwarte dla wszystkich chętnych.
Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu powstało w 1971 r. Rozbudowywane w kolejnych latach wraz ze skansenem zajmuje obecnie ponad 60 ha. Znajduje się tam m.in. kilkanaście zagród, w tym chałupy, wiatrak, kuźnia i karczma, stanowiące przykłady typowej dla Mazowsza zabudowy wiejskiej z przełomu XIX i XX wieku. W skansenie kręcone były sceny do kilku filmów, jak „Szwadron”, „Pan Tadeusz” oraz „Ogniem i mieczem”. (PAP)
mb/ pz/