Wystawa plakatów polskiej artystki Agnieszki Ziemiszewskiej pt. PL_AKAT otwarta została w poniedziałek w galerii Platan w Budapeszcie. To kolejna odsłona wieloletniej współpracy budapeszteńskiego Uniwersytetu Metropolitan z polskimi artystami.
„Obecny rok jest zdominowany przez jubileuszowe obchody 100-lecia niepodległości. Z tej okazji najczęściej wspominamy bohaterstwo, poświęcenie i odwagę Polaków walczących zbrojnie o niepodległość. To wydarzenie jest okazją do tego, ażeby chyląc czoła przed bohaterami, poruszyć także inne aspekty walki o wolność. Jednym z pól tej walki była także kultura” – powiedziała PAP dyrektorka instytutu Polskiego w Budapeszcie Joanna Urbańska.
Jak zaznaczyła, takie cechy jak fantazja czy ironia, które pozwoliły zachować Polakom tożsamość narodową dzięki kulturze, są widoczne także w pracach Ziemiszewskiej.
Na wystawie można zobaczyć prawie 40 plakatów, stworzonych przez artystkę w ciągu ostatnich 5 lat. „Głównie poświęcone są inicjatywom artystycznym albo działaniom niekomercyjnym. Jednym z ostatnich jest plakat do wystawy +Type + Text+ (w Muzeum Miasta Łodzi). Była to wystawa międzynarodowa, której byłam kuratorem. Dzisiaj dowiedziałam się, że została ona nominowana do Plastra Kultury, najważniejszego wydarzenia w Łodzi, jeżeli chodzi o wystawy” – powiedziała PAP Ziemiszewska.
Inicjatorem nawiązania współpracy przez Uniwersytet Metropolitan z polskimi artystami był wykładowca tamtejszego wydziału projektowania graficznego Krzysztof Ducki.
„Od 7 czy 8 lat, odkąd uczę na Uniwersytecie Metropolitan w Budapeszcie, raz do roku urządzamy warsztaty dla studentów, gdzie staramy się zaprosić najbardziej znane postacie polskiej grafiki, projektantów plakatu. Pracujemy przez tydzień. Profesor daje jakiś temat. A na samym początku tych warsztatów wspólnie z Instytutem Polskim pokazujemy prace danej osoby” – powiedział PAP Ducki.
Jak zaznaczył, idea jest taka, żeby pokazać studentom polską kulturę, aby mogli poznać „sposób myślenia, budowania metafory przez Polaków i żeby coś z tego w nich zostało”. „Bardzo dobrze, że możemy podpatrywać od siebie pewnego rodzaju rozwiązania, osiągnięcia, kierunki” - zaznaczył.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ mc/