16.01.2011. Warszawa (PAP) - 18 stycznia 1951 r. sejm przyjął ustawę o dniach wolnych od pracy. Choć była ona wymierzona głównie w Święto Trzeciego Maja, to oprócz niego znosiła także kilka świat kościelnych w tym m.in. wolne 29 czerwca, czyli w Piotra i Pawła.
Obchody trzeciomajowe zostały szybko wyrugowane. Święto było, bowiem wyrazem tradycji wolnościowych, miało charakter antyrosyjski i zostało przywrócone w 1919 r. przez władze rodzącej się wówczas na nowo Polski. Względem praktycznym przemawiającym według komunistów za likwidacją święta miała być bliskość z 1 Maja. "Trzeci Maja mogło być konkurencyjne wobec święta pierwszomajowego. To była główna przyczyna zniesienia Trzeciego Maja" - wyjaśnia w rozmowie z PAP prof. Jerzy Eisler, szef warszawskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. Przypomina, że już po wykreśleniu z kalendarza święta uchwalenia konstytucji, milicja pilnowała gospodarze domów aby zdejmowali flagi 2 maja. Nie mogły już wisieć w dniu 3 maja.
W 1946 r. w dniu święta Trzeciego Maja doszło do protestów skierowanych przeciw nowej władzy. Wyjątkowo dramatyczny przebieg miały wydarzenia w Krakowie. 3 maja 1946 r. milicja i wojsko zaatakowało ludzi, którzy po mszy w Kościele Mariackim wyszli na ulicę, by zamanifestować swoje przywiązanie do tradycji. Była to pierwsza duża akcja sił porządkowych nowego reżimu wymierzona w demonstrantów. Do rozpędzenia protestujących użyto broni palnej. Potem zaczęły się rewizje w akademikach i aresztowania. Zatrzymano kilkaset osób.
Następnego dnia, czyli 4 maja strajk objął wszystkie krakowskie uczelnie. Protestowali także licealiści. W innych ośrodkach akademickich podjęto akcje solidarnościowe z Krakowem. Fala protestów ogarnęła dwanaście największych ośrodków. Demonstracje studenckie w Poznaniu zostały spacyfikowane w równie brutalny sposób, jak w Krakowie. Aresztowano setki młodych ludzi. Według prof. Eislera ogółem w całym kraju w wyniku tłumienia protestów studenckich miało zginąć kilka osób. Dokładne dane nie są znane. Uczestnicy demonstracji byli za karę wyrzucani z uczelni.
Odpowiedzią władz na protesty był całkowity zakaz obchodów trzeciomajowych. Został on prawnie usankcjonowany dopiero ustawą z 1951 r. o dniach wolnych od pracy. Prof. Jan Żaryn z IPN w rozmowie z PAP zwraca uwagę, że likwidacja świąt o charakterze narodowym i kościelnym była elementem polityki komunistów, którzy chcieli budować nowe społeczeństwo na wzór sowiecki. Jednym z elementów było zastąpienie świąt takich jak Trzeciego Maja w 1951 r. i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (15 sierpnia - Cud nad Wisłą) w 1960 r. obchodami pierwszomajowymi czy rewolucji październikowej.
Święto Trzeciego Maja zostało przywrócone dopiero ustawą z dnia 6 kwietnia 1990 r. (PAP)
wka/ ls/