Organizacje mniejszości narodowych krytykują decyzję MSWiA, które odmówiło przyznania dotacji na upamiętnienie 70. rocznicy akcji "Wisła". Według Piotra Tymy, prezesa Związku Ukraińców w Polsce, odmowa przeczy idei polsko-ukraińskiego pojednania.
Jak powiedział PAP Tyma, do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji zostały złożone trzy wnioski o dotację na zorganizowanie tegorocznych obchodów akcji "Wisła", w której wyniku ok. 150 tys. osób - głównie Ukraińców i Łemków - zostało zmuszonych do opuszczenia domów. Jeden wniosek pochodzi od Związku Ukraińców w Polsce, dwa od organizacji Łemków.
"Podobnie jak pięć i dziesięć lat temu liczyliśmy na wsparcie naszych grantów kwotą 50-60 tys. złotych. Wszystkie zostały odrzucone przez ministerstwo, na zasadzie +nie bo nie+. A przecież nie chodzi tu o biadolenie Ukraińców, jacy to Polacy źli, ale o upamiętnienie prawdy historycznej. Zdarzenia (akcji "Wisła" - PAP) negatywnie ocenionego zarówno przez Senat RP, jak i śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego" - podkreślił Tyma.
Jak zapewnia Tyma, projekty zgłaszane przez Ukraińców i Łemków nie zawierały jakichkolwiek elementów mogących wzbudzać kontrowersje. "Łemkowie chcieli zrobić wystawę fotograficzną i zorganizować działania kulturalne. My, oprócz tradycyjnego upamiętnienia ofiar mszą i kwiatami na pomnikach, planowaliśmy organizację kongresu z udziałem ekspertów i przedstawicieli ofiar wysiedlenia. Chcemy, by kongres był okazją do dyskusji na temat kondycji środowisk przesiedlonych 70 lat od tamtych zdarzeń. Wcześniej MSWiA nie miało z tym problemów. Teraz upamiętnienie zrobimy, ale dzięki ofiarności wielu ludzi dobrej woli, także Polaków" - wyjaśnia Tyma.
Zastrzeżenia do decyzji MSWiA o nieudzieleniu dotacji na upamiętnienie akcji "Wisła" zgłosili przedstawiciele mniejszości narodowych wchodzących w skład Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych podczas spotkania pod koniec lutego 2017 roku. Ukraińców poparł współprzewodniczący komisji ze strony mniejszości narodowych Rafał Bartek - lider Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim.
"Negatywnie oceniliśmy fakt nieprzyznania w 2017 roku przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji dotacji na realizację zadań związanych z upamiętnieniem 70. rocznicy akcji +Wisła+, o które wystąpiły organizacje mniejszościowe. Niezrozumiałym jest i budzi niepokój pominięcie przy przyznawaniu dotacji z budżetu państwa na ochronę, zachowanie i rozwój tożsamości kulturowej mniejszości projektów przewidujących upowszechnienie wiedzy oraz upamiętnienie dramatycznych wydarzeń, które tak znacząco wpłynęły na losy obywateli RP należących do mniejszości" - uważa Bartek.
W odpowiedzi na pytanie PAP biuro prasowe MSWiA nie odniosło się bezpośrednio do wniosku strony mniejszościowej. Jednocześnie poinformowało, że w budżecie państwa na 2017 r. została przewidziana kwota 16,4 mln zł "na wspieranie działalności w zakresie ochrony, zachowania i rozwoju tożsamości kulturowej mniejszości oraz zachowania i rozwoju języka regionalnego, która może zostać rozdysponowana poprzez przyznanie dotacji podmiotom realizującym tego typu zadania. Jest to kwota o ok. 900 tys. zł większa niż kwota przeznaczona na te cele w roku 2016". Dla mniejszości ukraińskiej przewidziano 2,1 mln zł, a dla Łemków kolejne 2 mln.
Akcję "Wisła", polegającą na przymusowym przesiedleniu ludności ukraińskiej i łemkowskiej z terenów południowo-wschodnich na zachód Polski i rozbiciu jednostek Ukraińskiej Powstańczej Armii, komunistyczne władze powojennej Polski rozpoczęły 28 kwietnia 1947 roku. W wyniku operacji ok. 150 tys. osób zostało zmuszonych do opuszczenia domów.
Marek Szczepanik (PAP)
masz/ karo/