20.11. 2009 Warszawa (PAP/Media) - Były szef MSW gen. Czesław Kiszczak w wywiadzie dla Magazynu "Dziennika Gazety Prawnej" opowiada, że oddawał agentom teczki na ich żądanie.
"Mazowiecki spytał, co zrobić z archiwami MSW. Powiedziałem, żeby dał sto tysięcy dolarów, kupimy paliwo lotnicze i puścimy je z dymem. Potem premier powołał komisję, w której byli Ajnenkiel, Holzer i Michnik" - wspomina rozmówca "DGP".
Ostatni szef peerelowskiego MSW, określający siebie mianem twórcy Okrągłego Stołu, opowiada też o śmierci ks. Jerzego Popiełuszki, pacyfikacji kopalni Wujek i wyborach w 1989 roku. Pełny zapis wywiadu z gen. Czesławem Kiszczakiem zamieszcza dziś Magazyn "Dziennika Gazety Prawnej". (PAP)
saw/