Podziemna powstańcza rozgłośnia "Błyskawica" nadała 157 audycji angielskich nie licząc powtórek – powiedział PAP Lechosław Gawlikowski, autor słownika biograficznego "Pracownicy Radia Wolna Europa – biografie zwykłe i niezwykłe", b. wicedyrektor tej rozgłośni.
Pierwszą audycję anglojęzyczną nadano 8 sierpnia 1944 r., ostatnią przygotowano w dzień po kapitulacji 4 października 1944 r.
"Audycje pisał po polsku Jan Nowak-Jeziorański, a Adam Truszkowski ps. Tomicki – Polak urodzony w Londynie, znający angielski na wylot, pisał od razu tekst po angielsku i odczytywał przed mikrofonem. Poza serwisem wiadomości bieżących i reportażami z miasta, anglojęzyczne audycje zawierały apele do znanych osobistości brytyjskiego życia politycznego" – mówi Gawlikowski.
Pierwszą audycję angielską tandemu Nowak-Truszkowski nadano 8 sierpnia 1944 r., a więc już w dniu, w którym "Błyskawica" zaczęła nadawać pierwsze regularne audycje. Z czasem audycje angielskie emitowano pod szyldem Polskiego Radia, nadającego własny program na falach "Błyskawicy".
Pierwszą audycję angielską tandemu Nowak-Truszkowski nadano 8 sierpnia 1944 r., a więc już w dniu, w którym "Błyskawica" zaczęła nadawać pierwsze regularne audycje. Z czasem audycje angielskie emitowano pod szyldem Polskiego Radia, nadającego własny program na falach "Błyskawicy".
"Jan Nowak-Jeziorański wszedł do zespołu Radiostacji Powstańczej +Błyskawica+ po wybuchu powstania 1 sierpnia. Cztery dni później zaproponował, że będzie codziennie redagował +coś w rodzaju komunikatu wojennego+ przeznaczonego dla prasy i radia aliantów, ponieważ sądził, że same depesze wojskowe nie wystarczą" – tłumaczy Gawlikowski.
Nowaka wówczas w stopniu porucznika przedstawił kierownikowi Powstańczej Radiostacji Stanisławowi Zadrożnemu kierownik dywersyjnej akcji Armii Krajowej tzw. "N" Tadeusz Żenczykowski-Zawadzki ps. Kania. Na krótko przed wybuchem powstania Nowak został przerzucony z Londynu do kraju, jako kurier.
Na krótko przed upadkiem Powstania 23 września 1944 r. Nowak-Jeziorański został wysłany do Londynu przez gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego z nową misją kurierską. Z Warszawy wyjechał wraz z nowo zaślubioną żoną Jadwigą Wolską ps. Greta, w czasie powstania sekretarką Zawadzkiego-Żenczykowskiego, wcześniej łączniczką akcji "N".
Ich trasa prowadziła z Warszawy przez Częstochowę, Kraków, Gliwice, Norymbergę, Stuttgart, Freiburg, Kappel, Bazyleę, Berno, Genewę do Londynu. W pierwszej fazie - przejazdu przez Niemcy i przejścia przez granicę niemiecko-szwajcarską, Nowak-Jeziorański wraz z żoną korzystał z pomocy wywiadu szwajcarskiego. Po wielu przygodach, przejściu zielonej granicy koło Freiburga (w Boże Narodzenie) i przejeździe przez wyzwoloną Francję, zameldował się 23 stycznia 1945 r. w VI Oddziale Szóstym Sztabu Naczelnego Wodza.
"Według listy sporządzonej przez +Gretę+, Nowak-Jeziorański przywiózł ze sobą m. in. wywołane i niewywołane klisze z powstania warszawskiego i z powstańczej prasy, list ostatniego Dowódcy AK gen. bryg. Leopolda Okulickiego +Niedźwiadka+ do ówczesnego Szefa Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie, gen. bryg. Stanisława Kopańskiego oraz list do prezydenta RP Władysława Raczkiewicza" – dodaje Gawlikowski.
26 stycznia 1945 r. Nowak-Jeziorański wraz z żoną wystąpił na konferencji prasowej w Londynie. "Kurier z Warszawy" mówił o bezczynności ZSRR w obliczu tragedii powstania. Obszerne relacje z konferencji ukazały się na łamach wielu pism brytyjskich i amerykańskich m.in. w "Timesie", "News Chronicle", "Washington Post", "New York Timesie".
"Nowak-Jeziorański, pierwszy dyrektor Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa (1952-75) uważał, że był to szczytowy punkt jego całej działalności wojennej" – zaznacza Gawlikowski.
Słownik biograficzny "Pracownicy Radia Wolna Europa – biografie zwykłe i niezwykłe" ukaże się nakładem PAN. (PAP)
asw/ abe/