17.12. 2009 Warszawa (PAP/Media) - Nie próbujmy na siłę tworzyć miejsc pracy w Polsce B. Zlikwidujmy przywileje emerytalne, przyspieszmy prywatyzację - apeluje na łamach "Gazety Wyborczej" Leszek Balcerowicz.
Były wicepremier, minister finansów i prezes NBP udzielił gazecie wywiadu w 20. rocznicę słynnego sejmowego expos,, podczas którego przedstawił pakiet ustaw wprowadzających w Polsce kapitalizm.
"Dziś reformy nie wymagają masowych poświęceń" - ocenia Balcerowicz. "Bo to żadne poświęcenie wprowadzić system: im dłużej pracujesz, tym masz większą emeryturę. A czy jest nim wyrwanie przedsiębiorstw z orbity polityki i sprywatyzowanie"? Jego zdaniem firmy upadają, jeśli pozostają w rękach państwa. Przykłady: Pewex, stocznie, Cegielski. "Kopalnie też upadną, jak się ich nie sprywatyzuje" - grozi rozmówca "GW". I krytykuje rząd Tuska: "Słabe wyniki prywatyzacji to największe zaniechanie tego rządu". Pełny zapis wywiadu z Leszkiem Balcerowiczem - w "Gazecie Wyborczej". (PAP)
saw/