Poseł PiS, były wiceszef MSZ Jan Dziedziczak został powołany w czwartek przez premiera Mateusza Morawieckiego na pełnomocnika rządu ds. Polonii i Polaków za granicą. Prezes Rady Ministrów zapewniał, że rząd będzie robił wszystko, żeby łączność Polaków za granicą z ojczyzną była ścisła.
Podczas powołania obecni byli przedstawiciele Polonii, w tym m.in. dzieci z Polskiej Szkoły Społecznej im. Stefana Batorego w Grodnie, przedszkola "Vilija" z Wilna oraz uczniowie z Polonijnego Niepublicznego Liceum Ogólnokształcącego z Ukrainy. Dzieci wraz z szefem rządu po uroczystości ubrały choinkę w kancelarii premiera, śpiewając kolędy.
"Będziemy robić wszystko, jako rząd Rzeczpospolitej, żeby łączność Polaków z Polską, gdziekolwiek oni są - na Wschodzie czy na Zachodzie - była jak najbardziej ścisła, jak najbardziej owocna i żeby świadczyła o tym, że Polska jest w naszych sercach, w naszych umysłach i także w naszej przyszłości" - mówił podczas wręczenia powołania na pełnomocnika rządu ds. Polonii i Polaków za granicą Morawiecki.
Premier zwrócił się także bezpośrednio do dzieci obecnych na uroczystości. "Powołujemy pełnomocnika, żeby Polska jeszcze lepiej służyła wam, waszym relacjom z naszym pięknym krajem. Chcemy, żeby gdziekolwiek jesteście, Polska była w waszych sercach, działaniach, czynach, żeby to nie był tylko ślad przeszłości" - dodał szef rządu.
Morawiecki podkreślał, że wszyscy, którzy czują się Polakami są Polakami, a rząd będzie ich wspierać. Dziękował także Polonii za ich działania na całym świecie.
Z kolei Dziedziczak dziękował za zaufanie premierowi i przedstawicielom Polonii - za ich aktywność. "Bądźcie ambasadorami Polski za granicą. Bądźcie obrońcami imienia Polski, bądźcie członkami polskiego lobby w każdym kraju, w którym jesteście" - apelował Dziedziczak do Polonii.
"Polska ma oczywiście oficjalną dyplomację, ambasadorów, konsulów, ale tak naprawdę każdy Polak poza granicami jest reprezentantem Polski" - dodał.
Zapewniał, że będzie traktował Polonię i Polaków za granicą jak "partnerów", a nie jako "kłopot".
Minister zapewniał również, że będzie współpracował w swojej działalności z poszczególnymi resortami, Kancelarią Prezydenta oraz Senatem i Sejmem.
Zgodnie z rozporządzeniem premiera z 16 grudnia bieżącego roku pełnomocnik rządu ds. Polonii i Polaków za granicą będzie sekretarzem lub podsekretarzem w KPRM. Do jego zadań będzie należeć m.in. opracowywanie propozycji działań i inicjatyw Rady Ministrów i premiera na rzecz Polonii i Polaków za granicą, koordynowanie działań KPRM na rzecz Polonii, dokonywanie ocen i analiz oraz formułowanie wniosków dotyczących działań na rzecz Polonii oraz promocja tematyki polonijnej.
Pełnomocnik - zgodnie z rozporządzeniem - może współpracować z organami samorządu terytorialnego, państwowymi osobami prawnymi, osobami prawnymi z udziałem Skarbu Państwa oraz krajowymi i zagranicznymi organizacjami pozarządowymi oraz powoływać zespoły o charakterze opiniodawczym lub do opracowywania badań i ekspertyz.
Wszelkie wydatki - na mocy rozporządzenia - związane z działalnością pełnomocnika pokrywane są z budżetu państwa z części, której dysponentem jest szef KPRM.
Jan Dziedziczak ukończył politologię na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Jak informuje Biuro Rzecznika Prasowego MSZ, w 2005 r. jako stypendysta rządu japońskiego i Uniwersytetu Narodów w Tokio brał udział w szkoleniu z zakresu prowadzenia polityki informacyjnej i mediów m.in. w telewizji publicznej w Japonii, Australii i Nowej Zelandii. W 2008 r. ukończył wyższy kurs obronny na Wydziale Bezpieczeństwa Narodowego Akademii Obrony Narodowej w Warszawie.
Od lipca 2006 do listopada 2007 r. Dziedziczak był rzecznikiem prasowym rządu Jarosława Kaczyńskiego. Od 2007 r. był posłem na Sejm VI, VII i VIII kadencji. Pracował w Komisji Kultury i Środków Przekazu, Komisji Łączności z Polakami za Granicą oraz Podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia obywatelskiego projektu ustawy o powrocie do Rzeczypospolitej Polskiej osób pochodzenia polskiego deportowanych i zesłanych przez władze Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich.
Był też członkiem kilku stałych delegacji parlamentarnych i grup bilateralnych, w tym delegacji Sejmu i Senatu RP do Zgromadzenia Parlamentarnego NATO, delegacji Sejmu i Senatu do Zgromadzenia Parlamentarnego Rzeczypospolitej Polskiej i Republiki Mołdawii oraz Zespołu Parlamentarnego do spraw Białorusi.
W latach 2015-2018 pełnił funkcję wiceministra spraw zagranicznych ds. Polonii i Polaków za granicą.
Nad Polonią pieczę od 1989 r. sprawuje Senat, jednak w 2012 r. pieniądze z budżetu na współpracę z Polakami za granicą przekazano Ministerstwu Spraw Zagranicznych. W 2016 r. środki wróciły do dyspozycji Senatu, ale były wydawane zgodnie z wynikami rozpisanego przez MSZ konkursu, na który przeznaczono ponad 60 mln zł. Od 2017 r. całą pulą środków na Polonię zarządza Senat. (PAP)
autor: Mateusz Roszak
mro/tgo/