Fotografie i dokumenty przybliżające życie i działalność Jana Karskiego, emisariusza Polskiego Państwa Podziemnego - człowieka, który "chciał zatrzymać Holokaust", będzie można zobaczyć na wystawie prezentowanej w ramach Festiwalu "Warszawa Singera".
"Jan Karski jest niestety nadal postacią mało znaną. Trzy tygodnie temu podczas otwarcia nadwiślańskich bulwarów noszących właśnie jego imię okazywało się, że wiele osób w ogóle nie wiedziało kim był. A przecież jego postać i wojenna misja może być także dzisiaj przykładem wrażliwości na różne współcześnie się dziejące dramaty. A wartości prezentowane przez Karskiego - moralność, poczucie misji, odwaga - są wciąż aktualne" - mówiła PAP Ewa Junczyk-Ziomecka, prezes Zarządu Fundacji Edukacyjnej Jana Karskiego, organizującej wystawę "Jan Karski. Misja dla ludzkości".
Jak podkreśliła, Karski był gotów poświęcić życie dla ojczyzny i wartości dla niego ważnych. "Kiedy wpadł w ręce Gestapo i podczas tortur obawiał się, że nie wytrzyma bólu i zacznie mówić narażając współpracowników z Polskiego Państwa Podziemnego, rozważał samobójstwo. Był bardzo wierzący, a dla katolików to grzech śmiertelny, jednak brał to pod uwagę w imię sprawy, która była dla niego niezwykle ważna. Dlatego jest niezwykłą postacią i zależy nam na jej przybliżaniu. Jego postawa, jak kiedyś napisał Adam Rotfeld, symbolizuje najlepszą twarz Polaka-patrioty" - oceniła.
Wtorkowe otwarcie ekspozycji w sali wystawowej Żydowskiego Instytutu Historycznego będzie połączone w wykładem Macieja Sadowskiego. "Opracował on interesującą formę opowiedzenia życiorysu Karskiego przez fotografie. I na ekspozycji znajdą się te fotogramy wydane wcześniej w książce +Jan Karski. Fotobiografia+. Widzimy go na nich najpierw jako ucznia gimnazjum w Łodzi, potem studenta prawa Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie i Szkoły Podchorążych Rezerwy Artylerii we Włodzimierzu Wołyńskim. Śledzimy jego losy na stażu w placówkach dyplomatycznych, jako podporucznika Artylerii Konnej, żołnierza Polskiego Państwa Podziemnego, kuriera i emisariusza, potem studenta, a później wykładowcy Uniwersytetu Georgetown" - opowiadała Junczyk-Ziomecka.
Ewa Junczyk-Ziomecka: Jego postać i wojenna misja może być także dzisiaj przykładem wrażliwości na różne współcześnie się dziejące dramaty. A wartości prezentowane przez Karskiego - moralność, poczucie misji, odwaga - są wciąż aktualne.
To historia Karskiego opowiedziana - jak zaznaczyła - nie tylko fotografiami jego samego, ale także miejsc z nim związanych, czyli Łodzi, Lwowa, Warszawy, warszawskiego getta, obozu w Izbicy i Nowego Sącza oraz USA, a także innych krajów, które odwiedzał z wykładami, takich jak Korea Płd., Tajlandia, Pakistan, Indie czy Turcja. "Te zdjęcia pokazują, że człowieka definiuje nie tylko jego wygląd i droga życiowa, ale także ludzie i miejsca, w których toczy się jego los" - powiedziała.
Na zdjęciach można zobaczyć m.in. Karskiego na balu noworocznym przed wojną, fotografię ze ślubu z Polą Nireńską w waszyngtońskim kościele, ze spotkania w 1990 r. z Jerzy Giedroyciem w Paryżu czy z rozmów z Jackiem Kuroniem i Markiem Edelmanem w Polsce. "Widzimy też piękne zdjęcie młodego, przystojnego, uśmiechniętego Karskiego, co ukazuję go w innym świetle, bo z reguły znamy go jako starszego pana. Te fotografie to przejście nie tylko przez jego życie, ale przez historię Polski i Europy. Całość wieńczy przyznany mu pośmiertnie przez prezydenta USA Baracka Obamę Prezydencki Medal Wolności oraz polski Order Orła Białego" - dodała Junczyk-Ziomecka.
Na wystawie znalazły się także związane z Karskim dokumenty m.in. dyplom ukończenia podchorążówki i uniwersytetu we Lwowie oraz okładka jego raportu o eksterminacji Żydów w okupowanej przez Niemców Polsce z 1942 r. Prezentowane są też jego legitymacje, zapiski, wspomnienia, odręczny podpis, dyplom jaki otrzymał w związku z przyznaniem mu tytułu Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata przez Yad Vashem, doktoraty honoris causa czy list od Billa Clintona, który był jego studentem.
Jan Karski (właśc. Jan Kozielewski) urodził się w 1914 r. w Łodzi. Podczas II wojny będąc kurierem polskiego podziemia, jako jeden z pierwszych przedstawił aliantom relację o eksterminacji Żydów na terenach okupowanej Polski. Swoje wojenne wspomnienia opisał w książce "Tajne państwo" po raz pierwszy opublikowanej w 1944 r. Po wojnie Karski uzyskał obywatelstwo amerykańskie, a w 1994 r. honorowe obywatelstwo Izraela. Zmarł w lipcu 2000 r.
Wystawa to element Festiwalu Kultury Żydowskiej "Warszawa Singera" organizowanego przez Fundację Shalom. Odbywa się on w rejonie pl. Grzybowskiego i ul. Próżnej, w Austriackim Forum Kultury i na Pradze oraz po raz pierwszy na pl. Defilad. Poza atrakcjami teatralnymi zaplanowano wiele wydarzeń kulturalnych m.in. koncerty, wystawy, wykłady, warsztaty, spotkania literackie i pokazy filmowe. Podobnie jak w roku ubiegłym gościły one też w innych miastach związanych z postacią Isaaca Bashevisa Singera – Leoncinie, Radzyminie i Biłgoraju.
Patronem medialnym "Warszawy Singera" jest Polska Agencja Prasowa. (PAP)
akn/ agz/