Obecnie w sprawach prac poszukiwawczych, ekshumacyjnych czy upamiętnień nie ma między nami, Polską a Ukrainą, żadnego porozumienia ani współpracy; trudno się zgodzić na ukraińską interpretację wydarzeń na Wołyniu - powiedział prezes IPN Jarosław Szarek.
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej(IPN) zapytany w TVP Info o wizytę ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego na Ukrainie powiedział: "Czy była to wizyta przełomowa to czas pokaże. Wiele padło do tej pory deklaracji, natomiast IPN oczekuje na efekty".
Według niego w relacjach polsko-ukraińskich, dotyczących polityki historycznej trwa impas. Ukraiński odpowiednik Instytutu Pamięci Narodowej odebrał zgodę polskim zespołom badawczym na prowadzenie prac poszukiwawczych.
"Pierwszą pozytywną zmianą w naszych relacjach będzie przywrócenie pozwolenia prac dla Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN. Jednakże, trudno się porozumieć, kiedy słyszy się interpretację wydarzeń na Wołyniu strony ukraińskiej" - powiedział Szarek.
Przypomniał, że na Ukrainie prowadzone były bądź planowane prace poszukiwawcze ofiar z okresu I wojny światowej, wojny polsko-bolszewickiej 1920, wojny obronnej 1939 roku. Dodał, że teraz: "nie możemy poszukiwać nawet naszych żołnierzy, którzy zginęli broniąc Lwowa przed Niemcami". (PAP).
autor: Maciej Puchłowski
edytor: Paweł Tomczyk
mmmp/ pat/