Były prezydent Niemiec Joachim Gauck odebrał w czwartek we Wrocławiu Nagrodę im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Został wyróżniony "za budowę pojednania europejskiego w duchu prawdy i sprawiedliwości".
Uroczystość wręczenia nagrody odbyła się w Zakładzie Narodowym im. Ossolińskich.
Dyrektor Zakładu Narodowego im. Ossolińskich Adolf Juzwenko, uzasadniając przyznanie nagrody podkreślił, że Joachim Gauck został uhonorowany "za budowę pojednania europejskiego w duchu prawdy i sprawiedliwości".
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk zwrócił uwagę, że Nagroda im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego silnie wpisuje się w potrójny jubileusz, który w tym roku obchodzimy w Polsce - 30-lecie czerwcowych wyborów, 20-lecie przystąpienia do struktur NATO i 15-lecie wejścia do Unii Europejskiej.
"Moje pokolenie 40-latków i ludzie młodsi ode mnie mają ogromny przywilej. Żyjemy w wolnej Polsce, w Europie, w której nie widzimy granic, w świecie który pokazuje nam perspektywy i pozwala skutecznie walczyć z zagrożeniami, żyjemy w czasach naprawdę wyjątkowych" – mówił prezydent Wrocławia dodając, że "te wyjątkowe czasy nakładają na nas jednak wyjątkową odpowiedzialność". "Odpowiedzialność za utrzymanie dziedzictwa wypracowanego przez poprzednie pokolenia, za poszerzanie na cały świat przestrzeni wolności, za słabszych, za tych, którzy są na początku drogi, którą Polska szczęśliwie przeszła od roku 1989" – wskazał.
Odbierając nagrodę Joachim Gauck powiedział, że fakt, iż te wyróżnienie otrzymuje Niemiec, po ponad 80 latach od rozpoczęcia II wojny światowej i 30 lat od upadku żelaznej kurtyny, wydaje się być bardzo symboliczne. "Krótko po 30. rocznicy 4 czerwca ta nagroda nosząca nazwisko tak wielkiego działacza jakim był Jan Nowak-Jeziorański napełnia mnie wielkim poczuciem wdzięczności. Jestem świadomy symboliki tej daty i bardzo się cieszę, że w tym dniu, tak ważnym dla Polski, ale też dla Europy, mogę tę nagrodę otrzymać" – podkreślił.
Zdaniem b. prezydenta Niemiec słowa podziękowania należą się całemu polskiemu społeczeństwu. "Wy mnie, jak i wielu innych Niemców w przeszłości zaskakiwaliście, dodawaliście otuchy, a także inspirowaliście nas odwagą, działaniem wbrew wszystkiemu i tą miłością do wolności" – mówił.
Joachim Gauck (ur. 1940 r.) wychował się w Niemieckiej Republice Demokratycznej, w nadmorskim Rostocku. Tam również zaczął studiować teologię. Po skończeniu studiów był pastorem ewangelickim. W okresie podziału Niemiec wspierał dysydentów i sprzeciwiał się ówczesnemu systemowi władzy. Po upadku komunizmu we wschodnich Niemczech zwolnił się ze służby jako pastor i zaangażował w politykę. Był prezesem Federalnego Urzędu ds. Akt Stasi (Instytut Gaucka). W marcu 2012 r. został wybrany na prezydenta Republiki Federalnej Niemiec. Urząd ten sprawował przez jedną kadencję, do marca 2017 r. Za swoją działalność społeczną i polityczną był wielokrotnie odznaczany w Niemczech i poza granicami ojczyzny.
Wręczana w stolicy Dolnego Śląska nagroda została ustanowiona 4 czerwca 2004 r. przez Jana Nowaka-Jeziorańskiego, prezydenta Wrocławia, Uniwersytet Wrocławski, Zakład Narodowy im. Ossolińskich i Kolegium Europy Wschodniej. Przyznawana jest corocznie - w rocznicę częściowo wolnych wyborów z 1989 r. - osobie lub instytucji przedstawiającej "myślenie o państwie jako dobru wspólnym".
Dotychczas wśród uhonorowanych Nagrodą im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego znaleźli się m.in. Tadeusz Mazowiecki, George Bush senior, Stanisław Szuszkiewicz, kardynał Jean-Marie Lustiger, Vaclav Havel, Jerzy Koźmiński, Valdas Adamkus, Instytut Literacki w Paryżu, prof. Zbigniew Brzeziński, kard. Henryk Gulbinowicz czy Szewach Weiss. (PAP)
autor: Agata Tomczyńska
ato/ godl/