Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu odrzuciła w czwartek w pierwszym czytaniu projekt uchwały w sprawie politycznej rehabilitacji przywódców Centrolewu.
Komisja zajmowała się już projektem wcześniej, skierowała go jednak do konsultacji do sejmowego Biura Analiz, by wypowiedziało się czy komisja może zajmować się uchwałą w sprawie rehabilitacji politycznej.
"Biuro odpowiedziało, że uchwała taka jest możliwa do podjęcia, jednak nikt mi nie wytłumaczył, jakie ona ma skutki i co oznacza. Nie ma ona oczywiście mocy wiążącej, nie będzie to więc prawna rehabilitacja, tylko taki gest" - mówiła przewodnicząca komisji Iwona Śledzińska-Katarasińska (PO).
Projekt uchwały, autorstwa grupy posłów SLD i PSL, miał dokonać "politycznej rehabilitacji posłów – przywódców Centrolewu – więzionych w 1930 roku w twierdzy brzeskiej przez sanacyjny reżim, a następnie skazanych w procesie politycznym".
Wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu zgłosił poseł Jerzy Fedorowicz (PO). "Składam go z tych samych powodów, o których tu nieustannie rozmawiamy. Czy w ogóle Sejm takimi rodzajami uchwał historycznych, które nota bene nie mają ostatecznej, jednoznacznej definicji, powinien się zajmować" - powiedział Fedorowicz.
Większość członków komisji przychyliła się do jego opinii, popierając wniosek. Fedorowicz został również posłem-sprawozdawcą.
Projekt uchwały, autorstwa grupy posłów SLD i PSL, miał dokonać "politycznej rehabilitacji posłów – przywódców Centrolewu – więzionych w 1930 roku w twierdzy brzeskiej przez sanacyjny reżim, a następnie skazanych w procesie politycznym".
"Sejm Rzeczpospolitej Polskiej uznaje, że Kazimierz Bagiński, Norbert Barlicki, Adam Ciołkosz, Stanisław Dubois, Władysław Kiernik, Herman Lieberman, Mieczysław Mastek, Adam Pragier, Józef Putek i Wincenty Witos dobrze przysłużyli się polskiej demokracji i państwu polskiemu. Działania podejmowane wobec nich przez autorytarną władzę sanacyjną stanowiły w ocenie Sejmu RP pogwałcenie standardów demokratycznego państwa prawnego" - napisano w projekcie. (PAP)
akn/ abe/