Ambasador RP na Litwie Urszula Doroszewska i attache obrony mjr Piotr Sadyś w poniedziałek w 79. rocznicę agresji sowieckiej na Polskę złożyli kwiaty na Cmentarzu na Rossie na grobach trzech polskich żołnierzy, którzy zginęli we wrześniu 1939 roku, broniąc Wilna.
Kwiaty złożono na grobach szeregowego Piotra Stacirowicza, szeregowego Wacława Sawickiego i kaprala Wincentego Salwińskiego, którzy spoczywają w polskiej kwaterze wojskowej przy mauzoleum marszałka Józefa Piłsudskiego.
"W ich osobie chcemy uczcić tych żołnierzy, którzy zginęli 17 września 1939 roku i potem broniąc Wilna, Wileńszczyzny. To ważne, żebyśmy o nich pamiętali" - powiedziała dziennikarzom ambasador Doroszewska.
Trzej żołnierze Wojska Polskiego, pochowani na Rossie, mieli zginąć, pełniąc wartę przy Mauzoleum Matki i Serca Syna. "Trudno do tego się ustosunkować, bo nie wiemy, jak naprawdę było – powiedziała ambasador. - Tak, czy inaczej, na pewno walczyli i wykonywali rozkazy".
W poniedziałek kwiaty złożono również w Olicie (Alytus) na grobie majora Stanisława Żukowskiego, dowódcy 101. Pułku Ułanów, wchodzącego w skład Rezerwowej Brygady Kawalerii "Wołkowysk". Major Żukowski, ranny w walce z bolszewikami w bitwie pod Kodziowcami 22 września 1939 roku, zmarł w drodze do szpitala na terytorium Litwy. Został pochowany w Olicie w asyście pododdziału 2. Pułku Ułanów Armii Litewskiej.
Pamięć Żukowskiego uczcił zastępca ambasadora RP na Litwie Grzegorz Poznański w towarzystwie przedstawicieli samorządu miasta Olita.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ cyk/ ap/