Szef MSZ Grzegorz Schetyna przekazał minister kultury Małgorzacie Omilanowskiej dokument porozumienia o przeniesieniu praw autorskich do melodii „Czerwone maki na Monte Cassino". Ten utwór to "symbol polskiej emigracji, symbol Polski" - mówił we wtorek Schetyna.
"To symboliczny dzień i symboliczna rzecz. Przekazujemy dzisiaj prawa do użytkowania (...), prawa autorskie czegoś wielkiego, czegoś, co jest częścią polskiej historii, symbolu Monte Cassino" - mówił minister spraw zagranicznych na wtorkowej uroczystości w Warszawie.
Jego zdaniem „Czerwone maki na Monte Cassino" to "symbol polskiej emigracji, symbol Polski". "Wiele historii się działo, żebyśmy dzisiaj mogli się spotkać i cieszyć z tego wspólnie" - dodał.
Schetyna dziękował też rządowi bawarskiemu, który - jak zauważył - "skutecznie i dobrze przeprowadził sprawę". "Cieszę się, że (...) +Czerwone maki na Monte Cassino+ trafiają w najlepsze z możliwych rąk i stają się częścią polskiego dziedzictwa narodowego" - podkreślił szef MSZ.
Małgorzata Omilanowska: To utwór napisany przez żołnierzy, którzy doświadczyli wielkiego marszu polskiej armii z nieludzkiej ziemi, przez Bliski Wschód do Włoch i tam po straszliwej bitwie, która kosztowała ich tak ogromne straty, upamiętnili to w pieśni.
Minister kultury Małgorzata Omilanowska zwróciła uwagę, że "+Czerwone maki na Monte Cassino powstały, jak chce legenda, w jedną noc".
"To utwór napisany przez żołnierzy, którzy doświadczyli wielkiego marszu polskiej armii z nieludzkiej ziemi, przez Bliski Wschód do Włoch i tam po straszliwej bitwie, która kosztowała ich tak ogromne straty, upamiętnili to w pieśni" - mówiła Omilanowska.
Pieśń ta, jak zauważyła, "stała się dla wszystkich Polaków symbolem dziejów wędrownej Armii Andersa i dziejów powojennych żołnierzy, którzy w większości do Polski już nie wrócili".
Utwór powstał podczas bitwy o Monte Cassino, w nocy z 17 na 18 maja 1944 r. Słowa napisał Feliks Konarski (1907-1991), muzykę skomponował Alfred Schutz (1910-1999).
Po wojnie Schutz osiadł w Brazylii; w 1961 r. przeniósł się do Monachium, gdzie mieszkał aż do śmierci w 1999 r. Alfred Schutz nie pozostawił spadkobierców, dlatego po śmierci jego żony w 2004 r., zgodnie z niemieckimi regulacjami spadkowymi, prawa autorskie do stworzonej przez niego muzyki przypadły Wolnemu Państwu Bawarii.
14 września przedstawiciele polskich i bawarskich władz podpisali porozumienie o przeniesieniu praw autorskich do melodii „Czerwone maki na Monte Cassino”.
O tym, że Bawarskie Ministerstwo Finansów i Rozwoju Regionalnego jest gotowe do przekazania stronie polskiej praw do pieśni informował w lutym PAP dyrektor działającej w Krakowie Biblioteki Polskiej Piosenki Waldemar Domański.
Według informacji Biblioteki Polskiej Piosenki, pierwsze dwie zwrotki pieśni powstały na kwaterze zespołu aktorskiego Teatru Żołnierza Polskiego przy 2. Korpusie Polskich Sił Zbrojnych we Włoszech, w miejscowości Campobasso w pobliżu Monte Cassino, w czasie ostatniego zwycięskiego szturmu polskich jednostek. Trzecią zwrotkę dopisał autor 18 maja w czasie drogi do Monte Cassino.
"Czerwone maki na Monte Cassino" wykonano po raz pierwszy kilka dni później, w czasie akademii zorganizowanej dla żołnierzy 12. Pułku Ułanów Podolskich w kwaterze generała Władysława Andersa w Campobasso. Do napisania ostatniej zwrotki Konarski został namówiony przez towarzyszy broni w 1969 r. podczas spotkania jubileuszowego w 25. rocznicę bitwy.(PAP)
agz/ mhr/