03.11. Lublin (PAP) - Pamięć ofiar największej egzekucji w hitlerowskim obozie zagłady na Majdanku uczczono we wtorek w Lublinie. 3 listopada 1943 r. Niemcy zastrzelili tu ponad 18 tys. Żydów.
W 66. rocznicę tej zbrodni członkowie Towarzystwa Opieki nad Majdankiem, przedstawiciele społeczności żydowskiej oraz pracownicy Muzeum na Majdanku złożyli kwiaty i zapalili znicze pod tablicą upamiętniającą ofiary mordu oraz przy rowach egzekucyjnych, w których hitlerowcy zasypali ciała ofiar. Modlitwę za zmarłych odmówili przewodniczący Ziomkostwa Żydów Lubelskich w Izraelu Józef Dakar oraz przedstawiciel filii warszawskiej gminy żydowskiej w Lublinie Roman Litman.
"To była największa egzekucja, jaka się odbyła kiedykolwiek. Ponad 18 tys. osób rozstrzelano w tych dołach w ciągu jednego dnia. Nie da się wyrazić okropności tego. Ludzie wykształceni i prości, w różnym wieku, różnych zawodów zostali tu wymordowani tylko dlatego, że byli Żydami" - powiedziała PAP prezes Towarzystwa Opieki nad Majdankiem Zofia Murawska-Gryń.
Po uroczystości, na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej, rozpoczęła się sesja historyczna poświęcona zagładzie Żydów na Lubelszczyźnie.
Egzekucji 18,4 tys. Żydów na Majdanku 3 listopada 1943 r. dokonały specjalne niemieckie jednostki SS i policji. Odgłosy strzałów i krzyki konających zagłuszano muzyką - walcami i marszami nadawanymi z głośników. Tego samego dnia w obozie w Trawnikach Niemcy zamordowali 10 tys. Żydów, a następnego dnia w Poniatowej - ponad 14 tys. Żydów.
Masakra dokonana 3 i 4 listopada 1943 należy do największych masowych egzekucji przeprowadzonych przez hitlerowców w czasie II wojny światowej. Niemcy nazwali ją kryptonimem "Erntefest", czyli "Dożynki". Miała na celu wymordowanie resztek ludności żydowskiej pozostającej jeszcze na Lubelszczyźnie po wcześniejszych mordach.(PAP)
kop/ abe/ jbr/