Ponad 145 tys. osób obserwowało w poniedziałek rano ceremonię wciągnięcia flagi państwowej na maszt na placu Tiananmen w Pekinie z okazji 69. rocznicy proklamowania komunistycznej Chińskiej Republiki Ludowej (ChRL) - podała oficjalna agencja prasowa Xinhua.
Prezydent Xi Jinping, premier Li Keqiang i inni najwyższej rangi urzędnicy państwowi wzięli w niedzielę wieczorem udział w przyjęciu z okazji święta narodowego w Wielkiej Hali Ludowej w Pekinie.
Li wygłosił przemówienie, w którym podkreślał zobowiązanie do reform gospodarczych i otwierania Chin na świat i wzmacniania ochrony praw własności intelektualnej – podała chińska telewizja CCTV. Zapowiedział również pogłębianie współpracy Chin kontynentalnych z Hongkongiem i Makau – byłymi europejskimi koloniami, które obecnie są specjalnymi regionami administracyjnymi ChRL. Podkreślił, że władze kraju nie będą tolerowały tendencji niepodległościowych na Tajwanie, uznawanym przez Pekin za zbuntowaną prowincję.
W poniedziałek ceremonia wciągnięcia chińskiej flagi na maszt odbyła się również w Hongkongu, gdzie uczestniczyła w niej szefowa administracji regionu Carrie Lam. Tymczasem hongkońskie środowiska demokratyczne zapowiedziały, jak co roku z okazji święta narodowego, demonstracje, w których oczekuje się udziału tysięcy osób.
Ostatni rok obfitował w Chinach w ważne wydarzenia polityczne, których efektem było wzmocnienie władzy prezydenta Xi nad aparatem partyjnym, strukturami państwa i społeczeństwem w każdej dziedzinie życia. W październiku 2017 roku na XIX krajowym zjeździe rządzącej Komunistycznej Partii Chin (KPCh) doktryna polityczna Xi została dopisana do partyjnego statutu, a do najważniejszych komitetów awansowali zaufani stronnicy prezydenta.
Na XIX zjeździe KPCh Xi przedstawił dwustopniową wizję realizacji "chińskiego snu", czyli "wielkiego odrodzenia narodu chińskiego". Zgodnie z tą wizją do 2035 roku Chiny mają się stać rozwiniętym krajem socjalistycznym, a do połowy stulecia – potężnym i bogatym mocarstwem, dysponującym światowej klasy armią.
W marcu "myśl Xi Jinpinga dla nowej ery socjalizmu o chińskiej specyfice" - jak oficjalnie nazywa się jego doktryna – znalazła się również w konstytucji ChRL. Podczas sesji chińskiego parlamentu z ustawy zasadniczej usunięto natomiast limit kadencji prezydenta, który wprowadzono za czasów Deng Xiaopinga, by uchronić kraj przed dyktaturą i chaosem, jakie wstrząsnęły nim podczas rządów założyciela ChRL Mao Zedonga. Dzięki nowelizacji konstytucji Xi może sprawować funkcję prezydenta bezterminowo.
W sferze gospodarczej ostatnie miesiące upływają pod znakiem narastającego konfliktu handlowego pomiędzy Chinami a USA, określanego przez chiński resort handlu jako największa wojna celna w historii gospodarki. Waszyngton wprowadził już karne cła na chiński eksport wart 250 mld USD rocznie, a Pekin oclił w odwecie amerykańskie towary warte 110 mld USD rocznie.
Prezydent USA Donald Trump grozi ocleniem nawet całego chińskiego eksportu, jeśli Pekin nie zrezygnuje z polityki handlowej, którą amerykański przywódca ocenia jako nieuczciwą. Trump zarzuca Chinom m.in. kradzież amerykańskiej technologii, brak wzajemności w znoszeniu barier handlowych i inwestycyjnych oraz stosowanie nieuczciwych dotacji rządowych do rozwoju rodzimego sektora technologicznego. Jego zdaniem przyczynia się to do olbrzymiego deficytu USA w dwustronnej wymianie handlowej, który w ubiegłym roku wyniósł – według danych amerykańskich – 375 mld USD.
Z Kantonu Andrzej Borowiak (PAP)
anb/ mobr/ ap/