Sesja popularnonaukowa, akcja ulotkowa, złożenie kwiatów przed tablicą pamiątkową – to niektóre punkty programu obchodów, jakie zaplanowano na czwartek, z okazji 70. rocznicy rozbicia więzienia św. Michała w Krakowie.
W wyniku akcji przeprowadzonej 18 sierpnia 1946 r. partyzanci z VI. kompanii zgrupowania mjr. Józefa Kurasia "Ognia", pod dowództwem Jana Janusza „Siekiery” uwolnili z ubeckiego więzienia św. Michała 64 więźniów, działaczy antykomunistycznego podziemia.
„Była to jedna z najbardziej brawurowych akcji podziemia niepodległościowego w Małopolsce” – powiedział PAP historyk, dr Maciej Korkuć z krakowskiego oddziału IPN. Jak dodał, akcję przeprowadzono bez jednego wystrzału.
Więzienie znajdowało się w budynku obecnego Muzeum Archeologicznego, w centrum miasta – gdzie było wielu funkcjonariuszy sowieckich. Akcja w takim miejscu – wyjaśnia historyk – była niezwykle ryzykowna. W dodatku kilkaset metrów od więzienia znajdowały się koszary KBW (budynek dzisiejszej biblioteki wojewódzkiej przy ul. Rajskiej).
„Była to jedna z najbardziej brawurowych akcji podziemia niepodległościowego w Małopolsce” – powiedział PAP historyk, dr Maciej Korkuć z krakowskiego oddziału IPN. Jak dodał, akcję przeprowadzono bez jednego wystrzału.
18 sierpnia przed więzienie św. Michała podjechała ciężarówka, którą „ogniowcy” skonfiskowali wcześniej. W samochodzie było pięć osób – m.in. mjr Zbigniew Paliwoda „Jur”, który prawdopodobnie przyjedzie na obchody do Krakowa. Partyzanci weszli do więzienia, posługując się sfałszowanymi dokumentami UB.
Akcja uwolnienia więźniów udała się dzięki Irenie Odrzywołek, która była strażniczką więzienia, ale współpracowała z partyzantami. To ona dostarczyła „ogniowcom” granaty i pistolety – broń umożliwiła obezwładnienie strażników, paraliż więzienia i otworzenie cel.
„Na ciężarówkę weszło tyle osób, ile się dało. Reszta się rozpierzchła. Auto brawurowo przejechało przez miasto, mijając siedzibę KBW i wojewódzkiego UB, dotarło na ziemię miechowską. Stamtąd działacze niepodległościowi zostali przerzuceni na Podhale, gdzie porozdzielał ich +Ogień+” – zakończył dr Korkuć.
W ramach obchodów 70. rocznicy akcji wolontariusze będą rozdawać ulotki, informujące o operacji „ogniowców”. W Muzeum Archeologicznym odbędzie się sesja popularnonaukowa „Kobiety Wyklęte. Zapomniane filary niepodległościowego podziemia”. Wewnątrz Muzeum jest też wystawa poświęcona rozbiciu więzienia. Na zewnątrz Muzeum, przed tablicą upamiętniającą wydarzenia z 1946 r. zostaną złożone kwiaty, przewidziano też okolicznościowe przemówienia. Późnym popołudniem na Plantach (róg ul. Poselskiej) będzie można obejrzeć inscenizację historyczną „Uwalniamy naszych!”.
Głównymi organizatorami obchodów są krakowski oddział IPN, małopolski oddział Stowarzyszenia Odra-Niemen i Muzeum Archeologiczne w Krakowie. Obchody współorganizują Podhalańska Grupa Rekonstrukcji Historycznych Zgrupowania Partyzanckiego „Błyskawica” oraz Studenci dla Rzeczpospolitej. (PAP)
bko/ mars/