Był ciepłym, dobrym człowiekiem, ale przede wszystkim wybitnym twórcą – tak wicepremier, minister kultury Piotr Gliński wspomina zmarłego w niedzielę Krzysztofa Pendereckiego. Ocenia, że śmierć kompozytora to „wielka strata dla nas wszystkich”.
W niedzielę po długiej i ciężkiej chorobie w wieku 86 lat zmarł Krzysztof Penderecki - wybitny twórca, jeden z najbardziej znanych i cenionych na świecie polskich kompozytorów.
"Zmarł wielki człowiek, wielki człowiek polskiej kultury, najwybitniejszy polski współczesny kompozytor. To jest wielka strata dla nas wszystkich" - powiedział na antenie TVP Info minister Gliński.
Jak mówił, Penderecki w swojej twórczości "bardzo szeroko czerpał z polskiej kultury, z polskiej religijności". "Jego największe dzieła +Credo+, +Pasja wg św. Łukasza+ czy +Polskie Requiem+, są tego dowodem" - wskazał.
Ocenił, że Maestro był też "wielkim polskim patriotą". "Zawsze pan Krzysztof, z którym miałem okazję w ostatnich latach bardzo blisko współpracować, podkreślał, że dla niego Polska jest najważniejsza, dlatego nigdy nie chciał mieszkać poza Polską, mimo że był przecież twórcą światowego formatu" - wspominał Gliński.
"Dlatego - jak mówił - Penderecki stworzył przy swoim domu Europejskie Centrum Muzyki w Lusławicach, gdzie prowadził mistrzowskie kursy, przekazywał swoją wiedzę następnym pokoleniom, młodym twórcom". "Bardzo dbał zresztą o współpracę z młodym pokoleniem kompozytorów, muzyków" - zwrócił uwagę szef MKiDN.
Podkreślił, że Penderecki był "ciepłym, dobrym człowiekiem, ale przede wszystkim wybitnym twórcą".
Minister kultury przypomniał także, że w ostatnim czasie kompozytor ciężko chorował. "Jeszcze miesiąc temu się widzieliśmy, pan Krzysztof był bardzo chory, ale wciąż błysk w oku pozostawał. Myślał o tym co zostawi i do ostatniej chwili dbał o polską kulturę i ciągłość swojego dziedzictwa. To dobrze też świadczy o nim jako twórcy i człowieku" - zaznaczył Gliński.
Pytany, czy ktoś będzie mógł zastąpić tak wybitnego człowieka, odpowiedział: "w tej chwili pewnie nie, bo to był jeden z wielkich tamtego pokolenia - Górecki, Lutosławski, Kilar i teraz Penderecki". Przypomniał, że kompozytor był laureatem największych nagród oraz Kawalerem Orderu Orła Białego.
"To wielka postać polskiej kultury i człowiek o wielkiego formatu. Cześć jego pamięci" - podkreślił. (PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/ wj/