Około 5,7 mln zł w latach 2012-13 powinna przekazać Fundacja Auschwitz-Birkenau na konserwację obiektów w byłym niemieckim obozie Auschwitz. W poniedziałek na spotkaniu w Warszawie członkowie rady fundacji zatwierdzili roczny plan finansowy.
Paweł Sawicki z biura prasowego Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau poinformował, że w tym roku fundacja ma przekazać placówce 1,7 mln zł, a w przyszłym - 4 mln zł. Pieniądze pochodzą z zysków z funduszu wieczystego utworzonego przez fundację. Dotychczas wpłaty na jej konto zadeklarowało 19 krajów. Łącznie daje to kwotę około 97 milionów euro.
„W trakcie trzeciego roku prac fundacji wsparcie zadeklarowały takie kraje jak Polska - 10 mln euro, Francja - 5 mln euro, Kanada - 400 tys. dolarów kanadyjskich. Symbolicznego wsparcia udzieliła Argentyna, ale wiemy, że kraj ten poważnie rozważa rozszerzenie swojego wkładu do funduszu wieczystego” — powiedział dyrektor generalny Fundacji Auschwitz-Birkenau, Jacek Kastelaniec. Fundacja prowadzi zaawansowane rozmowy o wsparciu m.in. z Luksemburgiem, Włochami i Hiszpanią.
Fundacja Auschwitz-Birkenau powstała w 2009 roku. Jej celem jest zgromadzenie 120 mln euro. Zyski od tej kwoty mają dać finansowe bezpieczeństwo planu konserwacji obiektów Muzeum Auschwitz-Birkenau. Według muzealników roczne koszty niezbędnych działań, w zależności od realizowanych projektów, wyniosą od 3,6 do 5,5 miliona euro.
Dyrektor Muzeum Auschwitz i prezes fundacji Piotr M.A. Cywiński podczas poniedziałkowego posiedzenia rady fundacji dziękował osobom, które przyczyniły się do zgromadzenia kapitału. Wymienił Juergena Ruettgersa, który zabiegał o wsparcie niemieckie. Wyniosło ono 60 mln euro. Dziękował też Serge'owi Klarsfeldowi, zaangażowanemu w uzyskanie wsparcia Francji. „Dziękuję również dyplomacji polskiej i izraelskiej, których współpraca bardzo często była niezwykle ważna i pomocna dla fundacji w wielu krajach” — powiedział.
Członkowie rady rozmawiali w poniedziałek także o harmonogramie prac konserwatorskich w Miejscu Pamięci Auschwitz. „W najbliższej przyszłości skupimy się na 45 murowanych barakach byłego obozu Auschwitz II-Birkenau. Przeprowadzimy doraźne prace zabezpieczające oraz specjalistyczne prace badawcze, pozwalające na opracowanie najlepszych kompleksowych metod konserwacji. Czas potrzebny na zabezpieczenie wszystkich budynków to około 15 lat. Niezwykle ważna będzie także dokładna dokumentacja stanu zachowania, za pomocą bardzo szczegółowego laserowego skanowania przestrzennego” — wyjaśnił zastępca dyrektora Muzeum Rafał Pióro.
Rada jednogłośnie powołała na kolejną kadencję Zbigniewa Nosowskiego, Marka Zająca, a także Władysława Bartoszewskiego, który ponownie będzie jej przewodniczącym. Pozostali członkowie zostaną nominowani przez prezydium Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej następnej kadencji.
Członkowie rady poznali wyniki zewnętrznego audytu finansów fundacji za miniony rok, którą przeprowadziła firma KPMG. Po raz trzeci przyznała ona najlepszą możliwą opinię: „bez zastrzeżeń”.
Fundacja Auschwitz-Birkenau powstała w 2009 roku. Jej celem jest zgromadzenie 120 mln euro. Zyski od tej kwoty mają dać finansowe bezpieczeństwo planu konserwacji obiektów Muzeum Auschwitz-Birkenau. Według muzealników roczne koszty niezbędnych działań, w zależności od realizowanych projektów, wyniosą od 3,6 do 5,5 miliona euro.
Obóz Auschwitz powstał w 1940 roku, KL Auschwitz II-Birkenau - dwa lata później i stał się głównie miejscem masowej zagłady Żydów. Kompleks obozowy uzupełniała sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 miliona osób, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i przedstawicieli innych narodów.
W 1947 roku powstało Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau, które objęło tereny byłych obozów Auschwitz I i Auschwitz II-Birkenau. W ubiegłym roku odwiedziło je ponad 1,4 mln osób. (PAP)
szf/ hes/